Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Chłodna [M]


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Archiwum opowiadań / Archiwum - zakończone i miniatury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Freyi
Kałamarz


Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:04, 06 Paź 2009    Temat postu: Chłodna [M]

W lodowatych objęciach zastygło wiecznie nieprzewidywalnie żyjące serce. Zmrożony Gorset coraz ciaśniej opatulał czuły Instrument. Lawendowo -czarna Kruque usiadła na zamarzniętej gałęzi wlepiając swoje nihilistyczno -czarne ślepia pełne nieukrywanej ciekawości… nieprzyzwoitości, wyuzdania.
Szpony Mrozu czule złapały Instrument, zamaszystym ruchem rozłożyły swe skrzydła zmrażając cały krajobraz, w jednej chwili zmieniając żywe drzewa w rzeźby pełne agonii, chmury w ciężkie, przezroczyste amfibie, wstydliwe niebo zakrywając woalką chłodnego rozsądku. Kruque wzbiła się w powietrze trzymając w szponach Instrument, zostawiając daleko w oddali kryształowe ogrody uczuć, starając się wpłynąć na szlaki Chłodnej.
Chłodna była jej przyjaciółką, była tym, w czym Kruque odnajdywała ukojenie, spokój, Melancholię… bo Kruque lubiła Melancholię. Rozumiały się, samotne z wyboru, patrzące z odrazą w lustra, patrzące z odrazą na Inny.
W Chłodnej żyło się leniwie i spokojnie, Życie nie przypominało czasu określonego biciem Instrumentu, było raczej Snem, było żeglugą po nurcie Chłodnej.
Lodowate…. Senne…. Bez Emocji….
Kruque mordowała Emocje. Odbijały się w jej nihilistycznych oczach zbyt jasno, denerwowały ją, niszczyły. Kruque wolała rozczłonkować je najpierw, nim te powoli zmienią ją w Inną.
Gdy znajdowała jakieś, wbijała w nie swe Szpony, dotkliwie raniąc, wyszarpywała kawały parującej tkanki, które natychmiast w otoczeniu Chłodnej zmieniały się w kryształowe płatki.
Lubiła to….
Tym była…
Strażniczką Chłodnej. Walkirią gotową do walki za Chłodną. Była …
Jej pióra zareagowały na nagły ruch Chłodnej. Chłodna obracała się, przystosowywała, lecz tylko Kruque potrafiła to wyczuć. Delikatne drgania obiegały ją całą. Subtelne.
Chłodna nie zamierzała puścić swoich lodowych więzów. Wiedziała, że nie musi.
Chłodna chciała opanować Wszystko, Innych też. Wiedziała, że ma przyzwolenie.
Chłodna… To ona kiedyś zasiądzie na Tronie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mad Len
Zielona Wiedźma


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z komórki na miotły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:46, 10 Paź 2009    Temat postu:

Szczerze?
Może jestem głupia, albo po prostu nieprzytomna (tak to bywa, jak się śpi pięć godzin), ale nie zrozumiałam. Wcale. Ładnie napisane, ale nic więcej. Są zapewne osoby, do których przemawiają takie krótkie scenki, ja jednak do nich nie należę. Dla mnie ten tekst nie ma racji bytu jako miniaturka - to po prostu zlepek nic nie wnoszących zdań, w których autorka być może widzi jakiś sens, ale przeciętnemu szaraczkowi już trudniej się go doszukać. Mamy jakieś imiona, wspomnienie jakiegoś Trony, niewyraźne przesłanki, że to chyba fantasy... wszystko jest jednak za krótkie, urwane i razem tworzy tylko niezbyt ciekawą scenkę. Żeby coś takiego wzbudziło emocje w czytelniku, trzeba naprawdę być mistrzem pióra, a obawiam się, że do tego jeszcze nie doszłać. Choć zaznaczam, że tekst wydaje mi się dobrze napisany. Zapewne zajrzę do Twojego drugiego opowiadania, które zdaje się jest dłuższe i wtedy wydam obiektywną opinię. Na podstawie takiego skrawka to jednak zbyt trudne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Freyi
Kałamarz


Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:56, 10 Paź 2009    Temat postu:

Rozumiem, zastanawiałem się czy umieścić Chłodną tutaj, wydawała mi się trochę za krótka. Miała z tego powstać kiedyś dłuższa historia, lecz inne projekty ją przebiły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Archiwum opowiadań / Archiwum - zakończone i miniatury Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin