Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Opowieści z Narnii

Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli / O poszczególnych cyklach i pojedynczych księgach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Mad Len
Zielona Wiedźma


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z komórki na miotły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:06, 19 Cze 2006    Temat postu: Opowieści z Narnii

Liczące sobie siedem tomów Opowieści z Narnii Lewisa są uważane za klasykę literatury dziecięcej. Co wy sądzicie o tych książkach? Naprawdę przeznaczone są właśnie dla dzieci? Macie jakiegoś swojego ulubionego bohaetera, co sie wam w nich podoba, a co nie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Aylya
Uczciwa Łachudra


Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza granicy absurdu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:04, 15 Sty 2007    Temat postu:

Myślę, że w sam raz dla dzieci, trochę starszych, oczywiście, ale jednak przede wszystkim dzieciaków XD.
Wstyd się przyznać, ale po Narnię sięgnęłam dopiero po obejrzeniu w kinie zwiastuna filmu. Przyznam się, że byłam troszeczkę rozczarowana. Całość wydała mi się być zbyt naiwna. Ale to moje prywatne odczucia.
Przeczytałam je jednak wszystkie - myślę, że będę je czytać mojemu kuzynowi, kiedy podrośnie - w końcu to chłopak, i opisy walk nie powinny mu przeszkadzać.
Najbardziej podoba mi się pierwsza "Lew, czarownica i stara szafa", a także "Siostrzeniec czarodzieja" - taki kaprys.
Z pierwszoplanowego rodzeństwa najbardziej lubię Edmunda. Piotr jest niemożliwe wręcz doskonały, nie przepadam za ideałami - "zwykłymi" chłopcami, którzy w kilka dni potrafią świetnie wojować mieczem, a do tego są szlachetni, odważni itede, itede. Edmund jest ludzki - błądzi, trudno jest mu się przyznać do błędu, ale umie też wyciągać wnioski.
Poza nimi zaś Pan Tumnus Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mad Len
Zielona Wiedźma


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z komórki na miotły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:20, 16 Sty 2007    Temat postu:

Ja nigdy nie polubiłam tych dziaciaków. Wszystkie były wręc niemożliwe - odwazny Piotr, Edmund nawrócony zdrajca, urocza, taka strasznie dziewczęca Zuzanna i słodka Łusia. Niee. Choć ta ostatnia była najbardziej "możliwa". Lubiłam natomiast samego Aslana i księżniczkę z "Koń i jego chłopiec" (hm. Pamietam, że był Bri i Kor, ale jak ona się zwała?).

Dziecinne trochę, miejscami wszystko szło zbyt idelanie, ale Narnia ma sporo ciekawych nawiązań i cyzta się miło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Nefhenien
nieśmiałek


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zewnątrz

PostWysłany: Wto 12:33, 16 Sty 2007    Temat postu:

Ja uwielbiałam Narnie, jak byłam troszeczkę młodsza. :)) Zaczytywałam się godzinami i wielokrotnie. Najbardziej podobał mi się pierwszy i ostatni tom. Jakoś tak, nie wiem dlaczego. A ulubioną bohaterką była zdecydowanie Łucja. Jejku, jak ja ją wtedy kochałam! Nawet trzecie imię mam po niej ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Arianna
Piórko Wróbla


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:35, 29 Mar 2007    Temat postu:

Ja uwielbiam tą książkę, moim zdaniem jest bez konkurencyjna. Cóż należę do grona jej wielbicieli. Uważam, że nie jest to książka tylko dla dzieci. Dorośli mogą wypatrzeć głębię symboliki chrześciańskiej w nie.
Czy postacie dzieci sązbyt niemożliwe? Hmm a mi się wydaje, że są raczej uniwersalne - każdy może się z którymś z nich utorzsamić. Choćby motym tego, iż Zuza odwróciła się od Aslana i przez to nie trafiła do prawdziwej Narnii - każdy wątpi, odwraca się, lecz za to spotkają go konsekwencje.
Dla mnie Narnia to uniwersalna książka, którą czytając dziecku nie zanudzimy się sami, a i maluchowi sprawimy niebywałą przygodę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Migdal
Piórko Wróbla


Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:51, 31 Mar 2007    Temat postu:

"Narnia", podobnie jak "Kubuś Puchatek", to książka, którą można przeczytać dwa razy i za każdym razem będzie o czym innym. Za pierwszym raziem - jako dziecko i wtedy będzie to piękna opowieść, baśń. Za drugim - już jako dorosły i dostrzec można wówczas rzeczy, których wcześniej się w ogóle nie podejrzewało. Naprawdę warto.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mARCIA
Stalówka


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pod Kaliszem

PostWysłany: Śro 22:46, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Ja także uwielbiam Kroniki Narnijskie. Przeczytałam wszystkie części i lubię Edmunda i Zuzannę, której mi żal. Czy ma ktoś na zbytku którąś z tych części:'Podróż Wędrowca do Świtu" , "Srebrne krzesło", "Koń i jego chłopiec",
"Siostrzeniec Czarodzieja" lub "Ostatnia bitwa" PRZEKłAD ANDRZEJA POLKOWSKIEGO, WYDAWNICTWO PAX, Z OK. 1985r., ILUSTR.: PAULINE BAYNES? mARCIA Very Happy [/b][/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Tina
Ołówek


Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:43, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Ja bardzo lubię "Opowieści z Narnii". Sięgnęłam do nią dopiero po obejrzeniu filmu, a teraz bardzo żałuję, że nie znałam jej wcześniej. Chciałabym aby kojarzyła mi się z dzieciństwem. Poza tym to była druga po Harry'm Potterze seria książek które przeczytałam i przez jakiś czas czytałam tylko je. Potem dopiero przekonałam sie do innych książek.
Uważam, że "Opowieści z Narnii" są bardzo ciekawą i lekką lekturą. Niektóre opisy miejsc są fantastyczne. Ja polubiłam wiele postaci, ale nie mam raczej jakiejś ulubionej. Za każdym razem jak czytałam(czyli chyba z pięć razy) podobała mi się inna część. Np. na początku podobał mi sie "Siostrzeniec Czarodzieja", a najmniej podobała mi sie "Podróż Wędrowca do świtu", zaś za drugim razem było całkiem na odwrót.
Nie uważam żeby te książki nadawały się tylko dla dzieci. Czytałam taki przewodnik po Narnii dla dorosłych i wyczytałam tam wiele interesujących rzeczy. Jak będę dorosła to zamierzam przeczytać jeszcze raz ta serię i zapewne zobaczę ją w zupełnie innym świetle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Paya
Gęsie Pióro


Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nigdziebądź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:59, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Pan Tumnus ! ! !

....

I to znowu mogłoby być wszystko, ale troszkę się tu rozpiszę.
Ja przeczytałam książki przed filmem (Ha!) ale byłam wtedy w pierwszej gimnazjum (albo drugiej?), więc o książce z dzieciństwa nie ma mowy.
Za to już wiem na pewno, że moim dzieciom będę czytać te książki do poduszki.
A fragment rozmowy między Łucją i panem Tumnusem podczas ich pierwszego spotkania znam na pamięć Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mARCIA
Stalówka


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pod Kaliszem

PostWysłany: Pon 15:10, 22 Paź 2007    Temat postu: Opowieści z Narnii

I znowu ja! Very Happy


Wracam do Madlen. Myślę, że Piotr jest trochę nie możliwy, no i jeszcze Zuza, ale Lucja i Edmund nie. Ale, jak mówi Aylya, są ludzcy.

Co do tego, czy [Kroniki] są dla dzieci. Styl tekstu jest może dostosowany do dzieci, ale tematyka jest odpowiednia każdym wieku.[/i][/list]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:45, 01 Mar 2008    Temat postu:

"Opowieści z Narni" czytałam kilkakrotnie, później po filmie jeszcze raz. Ogólnie uwielbiam ten świat narnijski, ale jednak większym zachwytem napawają mnie Muminki. Choćbym czytała Narnię po raz dziesiąty, zawsze czytam chętnie i doceniam jakąś inną część tych opowieści.
Najmniej chyba lubię jednak "Srebrne krzesło". A jak byłam mała, to się zbuntowałam i zamiast do Boga chrześcijańskiego modliłam się do Aslana. Taka byłam, o!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Nitocris
Orle Pióro


Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Maranesii

PostWysłany: Pią 9:58, 14 Mar 2008    Temat postu:

powiem tylko tyle, że uwielbiam tę książkę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Selena
Kałamarz


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:17, 14 Lip 2008    Temat postu:

Po "Opowieści z Narnii" sięgnęłam po raz pierwszy w wieku sześciu lat, kiedy dopiero uczyłam się czytać. Widziałam wtedy w nich wspaniałą baśń, a Łucję i Zuzannę rysowałam na każdym kawałeczku papieru. Ostatnio postanowiłam zajrzeć do tych książek ponownie. I odkryłam zupełnie nowy świat. Świat aluzji, zwrotów i zakodowanych symboli. Łucja i Zuzanna (mimo, że imienniczka) wydały mi się teraz nudne i bezbarwne. Polubiłam Edmunda i Arawis, która wydawała się być z zachowania moją bliźniaczką.
Książka bardzo podobna do "Kubusia Puchatka" i "Małego Księcia", za każdym razem i w czasie każdego etapu życia zobaczymy w nich, co innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:59, 22 Lip 2008    Temat postu:

Cóż, ja jakoś specjalnie nigdy nie lubiłam Zuzanny ani Łucji. O wiele bardziej przepadałam za Ryczypiskiem (moja ulubiona postać, jest cudownywspaniałyiwogóletakiniesamowity). Lubiłam też bardzo Błotosmętka i konia imieniem Bri. Nawet nauczyłam się wymawiać jego imię!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Magija
Kałamarz


Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:21, 21 Cze 2009    Temat postu:

Jako dziecko uwielbiałam - jedne z wielu książek, które czytali mi rodzice, jeszcze zanim sama nabyłam tę jakże cenną umiejętność. Jednak kiedy podrosłam, nigdy nie czułam potrzeby wracania do Narnii.

A teraz ciekawostka - nigdy nie przeczytałam ostatniej części. W momencie, gdy usłyszałam, że osła przebrano za Aslana, tak się przestraszyłam, że zakazałam kończenia mi ,,Ostatniej Bitwy''. Później przyszedł czas na inne książki, o ,,Opowieściach..." zapomniałam, no i tak zostało...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli / O poszczególnych cyklach i pojedynczych księgach Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin