Moderatorstwo

Laj-Laj

Kto jest za tym, żeby namaścić Pierre'a albo kogoś nowego moderatorem? Kogoś, komu się będzie chciało i będzie się zachowywał normalnie, żeby to forum uratować?

Mad Len

Sam go chyba namaścisz, bo ode mnie moda żaden z was nie dostanie;)
To tyle.

Laj-Laj

Chyba, że wola ludu będzie inna Razz

Mad Len

Kto cię tak strasznie okłamał, że ja muszę postępować wedle reguł demokracji na forum? Wink

Nie. Nie i nie. Tematu nie zamykam, możecie sobie pomarudzić, ale moda dam tylko i wyłącznie wtedy, kiedy będę mieć taki kaprys.

Alice

Laj, a nie łatwiej byłoby zrobić ankietę? Very Happy

. Ja się tam nie wypowiadam, uciśniona się nie czuję, nie ma urazu do aktualnie moderujących i w ogóle jestem jakaś taka... neutralna. Moim zdaniem jednak mody powinni dobrać sobie kogoś do pomocy, jeśli poczują, że ilość obowiązków ich przerasta. Ich wybór. Tyle z mojej strony.

Mad Len

Ze swojej strony powiem, że temat nowego moderatora był przez nas poruszany, ale doszłyśmy do pesymistycznych wniosków, że nie ma na forum kandydatów, których uznałybyśmy za odpowiednich, a którzy chcieliby podjąć się tej funkcji. Uzgodniłyśmy obserwowanie jednej osoby, która zrobiła na nas wrażenie i zaproponowanie jej stanowiska, jeżeli sytuacja nas przerośnie.

Ale nie, tą osobą nie jest i nie będzie Pierre. A użytkownicy na mianowanie moderatorów nie mieli i nie będą mieć wpływu.

Alice

O, ciekawe, kto to. Ja już mam wyrobione zdanie na temat tego, kto jest tym obserwowanym xD. Ale wam nie powiem, nie powiem, co podejrzewam!
Aaa! Ciekawe, jaki będzie miał kolor nowy mod, jeżeli takowy się pojawi Very Happy

. (Rany, powoli mi odpiernicza, muszę się chyba odosobnić na jakąś chwilę)

Laj-Laj

Aha, a ciekawe czy moderatorki, będąc prowokowane, się sprawdzają.

Alice

Nie wiem, nigdy takową nie byłam <szczerzy się rozbrajająco>. Pewnie jest to jakaś metoda.

kasieńka

Hm. Widzisz, Laj. Tu jest taka zależność, że one nie muszą być prowokowane, bo tak się składa, że to ich forum. One decydują co dla niego najlepsze. One są jego opiekunkami.

O! Mam przykład!

Mamy matkę z dzieckiem. Mama ma wiele obowiązków na głowie i mało czasu dla dziecka, żeby się nim należycie opiekować. Najpierw jakoś wiąże koniec z końcem, a później już coraz gorzej jej idzie. Zwłaszcza, że teściowa, matka, sąsiad, przyjaciółka co chwile jej psioczą, że powinna zmienić to czy tamto w wychowaniu swego dziecka. Czasem to przyjmuje, czasem ma gdzieś, a czasem dostaje furii lub histerycznego napadu śmiechu. W pewnym momencie decyduje się na zatrudnienie opiekunki. Będzie ją sprawdzać, testować, pytać o opinię innych; ale opiekunka już nie będzie sprawdzać matki dziecka, bo jest jakby... niżej w tej hierarchii. W tym wypadku to jest ktoś nadrzędny i podrzędny.

I tak samo jest z moderatorstwem i dodatkowym modem. Ta daaam! Smile

Laj-Laj

Z doświadczenia wiem, że najzdrowsza jest sytuacja, gdy - jak pada jakaś propozycje - to rozważyć ją wspólnie z użytkownikami na forum i ewentualnie ją wdrożyć. I na takich forach nikt pretensji do moderatorów nie ma. Gorzej, jak się stara coś przeforsować na siłę, bez dyskusji, to wtedy się pojawi mnóstwo żalów i narzekań.

Mad Len

Oczywiście, bo jak się przejrzy dział propozycji widać, że nigdy na nic się nie zgodziłyśmy, nigdy nic nie zrobiłyśmy i żadnego pomysłu w życie nie wprowadziłyśmy ani razu też nie wyjaśniłyśmy, dlaczego jakiś pomysł jest nie do zrealizowania albo nie uważamy go za dobry;)

I nieważne, co powiesz, nie będę mianować moderatorów na niczyje życzenie.
Tyle.

Laj-Laj

Ależ my tylko chcemy pomóc, dla dobra forum. Nie ma tu nikogo, kogo darzył bym antypatią. Szanuję moderatorki, choć ich czasem nie rozumiem, ale uważam, że fajnie byłoby się kiedyś z nimi spotkać "na żywo" Smile

Myślę, że byśmy się dogadali Razz

Sana

Oj, oj... weszłam na forum, bo miałam nadzieję na fajne i sympatyczne forum o twórczości własnej, literaturze, gdzie będzie można pogadać itp.

A na forum cisza... Głucho.

I dopiero po wejściu na to podforum zrozumiałam dlaczego - Moderatorki są po prostu zapatrzonymi w siebie fanatyczkami własnego zdania, które za nic mają użytkowników którzy przecież to forum tworzą. Taka władza dla władzy jest egoizmem i - wybaczcie dosłowność ale inaczej nie umiem - głupotą.

Jest mi bardzo przykro, że to forum nie okazało się inne, niż te na których dotąd bywałam...

Alice

Och, Sana, Sana...
Nie było cię tu, kiedy toczyła się cała, kilkugodzinna dyskusja na temat, co zrobić z forum. Nie znasz motywów moderatorek, nie wiesz, dlaczego powstał ten temat.
Sprawa została zamknięta (na razie, jeżeli nikt nie będzie jej znów rozdrapywał) i jeśli bardzo chcesz dołączyć swojej zdanie do zakończonej już dyskusji, zapytaj modów, dlaczego wszystko tak się potoczyło.