Trylogia Czarnego Maga

Oomphica

... napisana przez Trudi Canavan. Czytał ktoś? Interesuje mnie, czy warto sięgnąć po tą pozycję, czy raczej szkoda czasu...

Sanai

Ja nie czytałam tej trylogii, ale zamierzam w bliskiej przyszłości po nią sięgnąć. Podobnie jak po "Kapłankę w bieli" i jej kolejne części.

whyou

Oczywiście, że warto! Szczerze polecam! Ja te książki normalnie wchłonęłam. ;D

Parę dni temu skończyłam czytać Kapłankę w Bieli, która również mi się podobała, aczkolwiek czasami wiało nudą.
A dzisiaj skończyłam czytać Uczennicę Maga (perquel Trylogii Czarnego Maga) i powiem, że jest normalnie świetna! Bardzo lubię Trudi Canavan, jednak przyznam, że denerwują mnie niektóre zbędne opisy.
Mimo to zachęcam do przeczytania.

Vampire

Pierwsza część wydawała mi się przydługim prologiem. Niby trzeba było to wszystko opisać, wprowadzić... ale nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że na samym początku książki możnaby napisać "Wstęp'' i już nie dzielić jej na rozdziały. Aczkolwiek przeczytałam szybko i nie była to uciążliwa lektura. Jako, że nie lubię książek nie doczytywać, a jeśli mam okazję, to wolę poznawać całe serie niż przerywać w połowie (było kilka wyjątków tylko dla wyjątkowo nudzących mnie opowieści), sięgnęłam po drugą część. I tu miła niespodzianka - książka mnie wciągnęła i z ciekawością brnęłam coraz głębiej, strona po stronie. Choć nie zachwyciłam się na tyle, by od razu lecieć do księgarni, biblioteki czy niezawodnej pani Śmiertelnej (która chyba wszystkie, a na pewno większość książek wydanych przeczytała), na pewno przeczytam trzecią część i sięgnę po inne twory pani Canavan.

MightyRaven

Uważam, że autorka spaliła się w trzecim tomie. Wątki czysto fantastyczne są ok, ale Na Boga! Gdzie tu wplatać jeszcze wątki romansowe?! Bo książka musi taka być?
Trzeci tom i dałem sobie spokój na pewien czas z tą autorką. Przymierzam... tak przymierzam się do kolejnego cyklu, jednakowoż, gdy po raz kolejny przeczytam marne romansidło to osobiście dopilnuję, by w promieniu trzech stanów (Przycisz te bajki Razz

) książka ta nigdzie nie zawitała na półkach Very Happy

.