Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Głos


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Cosette
Gęsie Pióro


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:31, 06 Kwi 2010    Temat postu: Głos

No i po raz kolejny to praca domowa z polskiego jest dla mnie motywacją do otwarcia zeszytu z poezją i napisania czegoś. Mieliśmy napisać coś o dźwiękach. Wybrałam taki najbliższy człowiekowi dźwięk, czyli głos.

Ogarniający stoicki spokój
Od czasu do czasu zakłócany podburzeniami
cichymi drganiami gardła
ich tonacja jest to niższa, to wyższa
wznosi się na wyżyny,
trzyma na poziomie,
rwie w dół niczym woda w wodospadzie.
Przyspiesza i ciągnie za sobą
bicia serca, oddechy, kroki
życie
brnie coraz wolniej,
uspokaja, otępia, usypia czujność
oddziela koniec od końca
Roznoszą się równomiernie,
rozprzestrzeniają się ukradkiem
na lewą, na prawą
do góry - do ptaków
w dół - wwiercają się w ziemię i trwają tak latami
wprost - w uszy

Widzisz w nich uczucia,
czasami ich symulację


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

roślinawędrowna
Wieczne Pióro


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:29, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Brakuje konsekwencji w interpunkcji, raz się pojawia, innym razem jest niezbędna, a jej w tym miejscu nie ma.
Najprościej zrozumieć zakończenie, taka filozoficzna kwestia. Reszta sprawia problem... : P To trochę zagmatwany opis sposobu artykulacji, przenoszenia dźwięku. W każdym razie mała uwaga: najpierw drga krtań, czyli znajdujące się w niej struny - gardło odrobinę mija się z prawdą. Cała pierwsza strofa jest wg mnie zbyt przekombinowaną i skomplikowaną prezentacją sposobu nadawania informacji. Przydałoby się więcej prostoty, albo bardziej starannego, precyzyjnego wyrażania myśli, bo teraz trudno się połapać. Są takie sytuacje, m. in. nie wiadomo, czemu głos ciągnie za sobą kroki, trochę one nie pasują. Ogólnie więcej klarowności, bo na razie straszny chaos w tym jest i wiele elementów ze sobą zgrzyta, co utrudnia zrozumienie.
"na lewą, na prawą" - na lewo, na prawo (ponieważ inaczej aż się prosi, aby dodać słowo - stronę - gdyż przymiotniki zawsze coś określają).
W efekcie raczej średnio mi się podobało, a mogło być lepiej. Gdyby tak bardziej skupić się skupić na puencie i tak powoli do niej zmierzać w sensowny sposób, żeby przesłanie było bardziej konkretne. Niełatwego zabiegu się podjęłaś - połączenia zjawisk fizycznych z refleksjami o pogawędkach i za to obecnie jest słaby efekt, to wiele tłumaczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Cosette
Gęsie Pióro


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:39, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
nie wiadomo, czemu głos ciągnie za sobą kroki

Chciałam tutaj wstawić aluzję do takich wielkich, charyzmatycznych przywódców jak np. Adolf Hitler. Dzięki jego przemówieniom ludzie ślepo za nim szli, stąd te kroki.
Dziękuję za opinię, pracę mam zadaną na piątek, do tego czasu może uda mnie się trochę uprościć tekst, pisany wczoraj, przynajniej się postaram. Dziękuję. : )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sebek...
Ołówek


Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:58, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Witam, pozwoliłem sobie na małą poprawkę, mam nadzieję że się nie obrazisz, niewielka lecz teraz zdaje mi się bardziej strawny Smile Pozdro

Ogarniający stoicki spokój
Czasem zakłócany podburzeniami
cichymi drganiami gardła
tonacja raz niższa lub wyższa
wznosi się w wyżyny,
(trzyma na poziomie) hmm?,
rwie w dół niczym woda w wodospadzie.
Przyspiesza i ciągnie za sobą
bicia serca, oddechy i kroki
...życie
Póżniej brnie coraz wolniej,
uspokaja, otępia, usypia
oddziela koniec od końca
Roznosi się równomiernie,
rozprzestrzenia ukradkiem
na lewą, na prawą
do góry - do ptaków
i w dół by wrosnąć w ziemię i zostać
(wprost - w uszy) hmm? Wink

Przenoszą uczucia,
czasem ich symulację
Lecz zawsze zmianę


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Cosette
Gęsie Pióro


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:21, 17 Lip 2010    Temat postu:

dokonałam przeróbki wiersza:

Spokój ogarniający nasze ciała
podburzany
od czasu do czas
cichymi drganiami krtani
Ich tonacja wznosi się raz wyżej
raz niżej -
pnie się do góry
trzyma na poziomie
rwie w dół niczym woda w wodospadzie.
Przyspiesza ciągnąc za sobą
oddechy, kroki, idee
...życie

Roznoszą się równomiernie
niekiedy ukradkiem -
w górę, do ptaków
w dół - wzrastają w ziemię
i trwają tak latami
wprost - w uszy
wnikając w nasze umysły
otepiając, osłabiając czujność.

Widzisz w nich uczucia
czasami ich symulację
lecz zawsze zmianę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cosette dnia Sob 21:27, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin