Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
kasieńka
Gołębie Pióro
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:25, 25 Kwi 2010 Temat postu: Kobietostencja. |
|
|
Z góry przepraszam wszystkich porządnych mężczyzn, chłopców.
Jakby nie patrzeć,
Mężczyzna to gorszy gatunek;
Uparty, chciwy, czasem romantyczny.
Raz Ci przyjdzie na ratunek,
A potem całe życie wytyka.
Kiedyś tam się poszło na ugodę...
A mówią, że jeden uczynek nie zmienia człowieka!
Będzie Ci mówił, że wiecznie się nie zgadzasz,
A jak przychodzi podjąć ważną decyzję, to mówisz 'nie wiem'.
I jak to się dzieje, że kobieta kocha takiego gada,
Co to ją skrupulatnie od wewnątrz zjada?
Jak to się dzieje, że dla niego jest gotowa,
Przemilczeć cisnące się na usta, okrutnej prawdy słowa?
Jak to się dzieje, że mu wszystko wybacza,
Podczas, gdy on każdy jej błąd przytacza,
Gdy się kłócą, gdy żartują...
Pół śmiechem - pół serio,
Że ma ją pod pantoflem.
Śmichy - chichy,
A jak pomyśleć... to jak jest naprawdę?
Niektóre kobiety to dziwne stworzenia.
Narzekają na plecy, wypryski, żylaki.
A nie widzą największego schorzenia,
Jakim jest FACET.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbonka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:39, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
są 2 punkty widzenia, weźmy zespół muzyczny NWA:
Cytat: | A b**** is a b**** (b****)
So if I'm poor or rich (word up)
I talk in the exact same pitch
Now the title b**** don't apply to all women
But all women have a little b**** in 'em (yeah)
It's like a disease that's plagues their character
Takin' the women of America (yeah)
And it starts with a letter B
It makes a girl like that think she better than me (b****)
See, some get mad and some just bury
But, yo, if the shoe fits wear it (wear it)
It makes 'em go deaf in the ear
That's why when you say 'hi' she won't say 'hi'
Are you the kind that think you're too damn fly?
B**** eat s*** 'n d** (ha, ha)
Ice cube comin' at you at crazy pitch
(Why?) I think a b**** is a b**** |
Schorzenie ;P feministyczna propaganda. Zresztą, większość i tak leci na tych, co opisałaś
Co do wiersza: rymy na końcach wersów niepotrzebne. To nie wygląda jak wiersz, może za wyjątkiem ostatka, raczej wypowiedź, którą można umieścić gdzieś w komentarzu na onecie. Nieudana satyra, aczkolwiek brawa za próbę Jeśli znajdziesz inne punkty odniesienia aniżeli te najbanalniejsze, które zresztą można powiązać z kobietami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Ołówek
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze szklarniowego lasu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:25, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Każda by się czasami chciala poskarżyć
Temat się podoba, bo lubię wszystko, co prześmiewcze, ale wykonanie mnie mrozi.
Najpierw by się przydało zdecydować, czy wiersz ma być biały, czy rymowany, bo ta mieszanka wydaje mi się lekko niestrawna. Następnie popracować nad rytmiką, bo leży i kwiczy, zeby ją dobić. Poza tym połowę slów można z niego wywalić, i wcale nie straci na tym jasność przekazu.
Końcówka urocza.
Pozdrawiam,
Strzyga
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:03, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No dobrze. Kwestie techniczne najpierw, bo one mnie mocno tu irytują. Zwroty typu "ty", "tobie", "twoje" wielką literą należy pisać TYLKO w korespondencji. Gdziekolwiek indziej jest to błąd, chyba że można to wyjaśnić wyjątkowym szacunkiem lub wywyższaniem owego "ty" przez podmiot liryczny. Tutaj tego nie ma.
Niekonsekwencja interpunkcyjna jest dość rażąca, plus te wielkie litery na początku każdego wersu. Równie niekonsekwentne są rymy - w pierwszej strofie ich nie ma, dalej się pojawiają, ale dość marne, często po prostu częstochowskie.
Sama forma wiersza też kompletnie nieliryczna, przypomina mi bardziej prozę poprzetykaną enterami. Ani w tym ładna forma, ani język, ani kunszt nie zachwyca, bo po prostu brakuje temu wszystkiego, czym winien charakteryzować się wiersz. Ani to humorystyczne (aż się prosi o humor), ani ładne.
Sam przekaz - cóż, może mieć potencjał na fraszkę, na lekki wierszyk, ale nie udało ci się tego dobrze wyrazić. Mnie osobiście nie podoba się takie walenie prosto z mostu konkretnym poglądem, wolę móc osobiście dojść do własnego. Nie lepiej byłoby dyskretnie zasugerować, iż facet to choroba? Przy okazji uniknęłoby się tonu kazania tudzież faszerowania tendencyjnymi tekścikami. Pfef, pfef.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|