moja tajemnica

Weronika91

Jak wyrazić co czuje
Jak powiedzieć co muszę
Gdy w gardle mnie kuje
I nagle się duszę
Jakoś nie umiem
To dla mnie trud wielki
Może nie rozumiem
I potrwa to wieki
Co jest naprawdę?
Jak to ocenić?
Czy to ważne?
Czy da się to zmienić?
Czy ulży gdy powiem?
Swą miłość Ci wyznam?
Co Ty odpowiesz?
Zachowasz się jak mężczyzna?
Potraktujesz z szacunkiem
Czy wyśmiejesz?
Obdarzysz pocałunkiem
Czy zwiejesz?
Nie mogę tego wiedzieć
Boję się ryzyka
Będę dalej siedzieć
A to będzie moja tajemnica

Pozwoliłam sobie usunąć cudzysłów z tytułu tematu. Nie umieszcza się cudzysłowu w tytule, dopiero tytuł się weń bierze.
Mal.

jagoda

O nie. Znowu "bla bla bla" podzielone na wersy. Ach, i ambitne rymy, które kompletnie nie wnoszą nic prócz kiczu.
Wiem że miłość to trudne uczucie, kiedyś pisałam takie coś. Dopiero potem zaczęło się tyranie przy tomikach i załamywanie się krytyką. Ale opłacało się. Dlatego proszę Cię, poczytaj poezję. Zanalizuj. A potem napisz coś na użytek publiczny:)

Mam nadzieję, że nie przeszkadza wam mój obiektywizm? Jakby co to kopać, gryźć czy co tam jeszcze wymyślicie Wink