Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie

|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Mad Len
Zielona Wiedźma
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komórki na miotły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:50, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A u mnie ostatnio narracja w czasie teraźniejszym, której niegdyś nie cierpiałam, weszła w łaski i kocham ją szczerze i namiętnie. Zresztą dochodzę do wniosku, że każda rzeczywiście ma swoje zalety, wszystko zależy tylko od umiejętności autora. Obecnie próbuję praktycznie wszystkich typów... choć pisanie w trzeciej osobie dalej ma pewną przewagę. Dzięki temu można pokazać świat z wielu punktów widzenia.
Pierwsza osoba wcale nie jest taka łatwa;) Owszem, na ogół wybierają ją początkujący, ale rzecz w tym, że takie pamiętniczki Hermiony nie są odpowiednią miarą... aby opowiadanie pisane w pierwszej osobie było ciekawe, też trzeba się postarać i naprawdę przyłożyć sporo wagi do przedstawienia naszego bohatera, skoro cały świat widzimy jego oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lewel@
Ołówek
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:32, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Akurat zgodzę się z Tobą w kwestii tej narracji pierwszoosobowej ^^
Ja sama odkryłam właśnie, że nie jest ona taka łatwa jak by się mogło wydawać (chociaż jest to też zasługa faktu, że mi się niewygodnie pisze w ten sposób...).
No i mam skojarzenie, że jak pierwsza osoba to takie to szkolne, blogusiowe, słitaśne i w ogóle jakieś takie niefajne nieco. Ale za to jak już dorwę dobrą książkę, napisaną w pierwszej osobie, to mam istnego podnieta <3 Bo aż miło czytać coś takiego. No i to jednak duży wyczyn opisać postać i przekazać jej własne spojrzenie na świat. Zwłaszcza, jeśli to spojrzenie różni się od naszego.
Ja ostatnio mam wrażenie, że jednak nieco mi się zmienia upodobanie.
Coraz częściej przyłapuję się na tym, że piszę w drugiej osobie. Przyzwyczajenie, jak raz tak napisałam, to teraz ciągle to już robię. No i jest jedna zasadnicza zaleta drugiej osoby - można przekazać jakąś taką głębie, coś takiego, czego nie mają inne. Nawet nie wiem jak to nazwać. Po prostu można zmienić podejście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuma
Kałamarz
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: www.yuriff.jun.pl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:04, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Osobiście mam problemy z wyrażaniem emocji bohaterów. Dlatego też narracja pierwszoosobowa jest dla mnie zbawieniem. Nie twierdzę, że trzecia osoba jest straszliwie trudna, czy coś, jednak w tej pierwszej osobie lepiej się odnajduję.
A co powiecie na narrację drugoosobową? Jak dla mnie, ciężka w odbiorze. Do napisania całkiem, całkiem, jednak w niektórych przypadkach może zakłócić odbiór. Jednakże, nie wiem, dlaczego, lubię to. Naprawdę. Jest ciekawe, oryginalne i takie... nie wiem, zawsze wydaje mi się, ze trudniejsze sam ow sobie przez co bardziej cenione? Nie wiem, to tylko moje durne wymysły. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:32, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Drugoosobowa jest bardzo specyficzna i nadaje się do krótszych form, moim zdaniem. Jest to chyba najtrudniejsza z narracji, bo trzeba przedstawić zdarzenia, wciągnąć czytelnika i podpowiadać mu emocje, a nie narzucać je. A język polski stwarza dodatkowy problem, bo są formy wskazujące na płeć - a napisanie bez tych form wymaga porządnej gimnastyki słownej i czasu teraźniejszego, co dodatkowo utrudnia (chociaż w drugiej osobie jest o tyle dobry, że można czytelnika wciągnąć jako jego a nie jako postać, do której się mówi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mer
Kapłanka Momenta
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:46, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pomijając fakt, że nie powinnam pisać w ogóle, zawsze najlepiej czułam się w narracji trzecioosobowej (obojętne, czy narrator wszechwiedzący, czy obserwator).
Ostatnio jednak zajęłam się pierwszoosobówką. I wiecie co? To zabawne!
Muszę jednak się przyznać, że przy takiej narracji moim bohaterem może być wyłącznie mężczyzna. Gdy staram się kierować myślami kobiety - opowieść staje się zdecydowanie za bardzo subiektywna i rozwlekła. I przy okazji nudna jak flaki z olejem (tym razem pomijając to, że wszystko "moje" ma w sobie coś z takich flaków).
W każdym razie - lubię narrację pierwszoosobową z perspektywy mężczyzny.
Druga osoba... Nie jestem przekonana.
Czas teraźniejszy? No... Zależy jak i gdzie.
Moje trzecioosobówki chyba zawsze były pisane w czasie przeszłym, z kolei pierwszoosobówki - w czasie... mieszanym. Chyba tak mogłabym go określić, bo to z całą pewnością nie był jednolity czas przeszły. Nie był też jednak dziwadłem dziesięciolatka.
Cóż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mad Len
Zielona Wiedźma
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z komórki na miotły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:29, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Narracja w drugiej osobie niegdyś strasznie mnie wkurzała. Teraz lubię tak pisać i jeszcze bardziej lubię czytać. Mal ma jednak rację: nadaje się ona przede wszystkim do krótkich form. Szczególnie zachwyciłam się ostatnio paroma miniaturkami do "Merlina" pisanymi w drugiej osobie, one ostatecznie przekonały mnie, że ta narracja o ile jest odpowiednio prowadzona, może być naprawdę wspaniała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mjp
Ołówek
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:55, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Najbardziej przypadła mi do gustu narracja teraźniejsza, trzecio- i pierwszoosobowa. Dzięki niej powieść staje się bardziej dynamiczna, wciągająca i porywcza, i (x epitetów jeszcze ;p).
W drugiej osobie - tylko i wyłącznie w wykonaniu Pana Jacka Dukaja. Polecam opowiadanie "Szkoła". Arcydzieło ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mer
Kapłanka Momenta
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:22, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, drugoosobowa narracja na dłuższą metę jest bardzo męcząca. Chyba, że Autor ZNAŁ się na rzeczy. Koniecznie z capslockiem.
Chociaż mnie i tak męczy. Poza tym czuję się dziwnie, gdy ktoś narzuca mi COŚ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
whyou
Stalówka
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowice. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:48, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Ja również nie odnajduję się w drugoosobowej narracji. Nie podoba mi się i tyle.
Pierwszą i trzecią piszę, pisałam i będę pisać. Czas mam różny - zależy od opowiadania, oraz mojego lenistwa. Jeżeli piszę w trzecioosobowej to narrator jest raczej wszechwiedzący, ale akapitami oddzielam to, o kim teraz piszę. A jeżeli w pierwszej osobie to również piszę w dwóch punktach widzenia. * <- oddzielam dane punkty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
killercola
Stalówka
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:23, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsza osoba jest dla mnie dziecinna trochę, ale to chyba wynik pewnych personalnych skojarzeń.
Drugoosobowa ciekawa w odbiorze, ale dla mnie jak na razie zbyt trudna w pisaniu.
Trzecioosobowa - klasyk, ot, narracja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanai
Orle Pióro
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z planety Pandora Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:06, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja piszę albo w pierwszoosobowej, albo w trzecioosobowej narracji, ale to już zależy od mojego pomysłu. W pierwszoosobówce uwielbiam to, że mogę utożsamić z samą sobą swoją bohaterkę (bo najczęściej jest to nastoletnia dziewczyna), zajrzeć w głąb jej psychiki. Za to w trzecioosobówce lubię to, że można więcej szczegółów opisać. Wolę właśnie pisać w trzeciej osobie, ponieważ pierwsza trochę sprawia mi problemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
roślinawędrowna
Wieczne Pióro
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:35, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż przyznam się, że gustuję w pisaniu w trzecioosobówce, choć czytać lubię wszystkie narracje. Po prostu w tym przedstawianiu z zewnątrz jakoś można osiągnąć pełniejszy obraz i na wszystkie strony go obracać. Poza tym łatwiej objąć całość i równą uwagę poświęcić wszystkim bohaterom, gdyż dla mnie każdy jest istotny, ponieważ ma w sobie coś budzącego zaciekawienie. Trzeba przyznać, dla równowagi pierwszoosobowa charakteryzuje się możliwością idealnego skupienia się na każdej sferze z życia postaci i poznania jej całkowicie przez czytelnika. Zauważyłam jednak, że w trzecioosobowej pojawiają się kluczowe, podsumowujące relacje z odczuć tych osób i efekt powstaje całkiem piękny i uzasadniony bez zbędnych tzw. banałów. Można cały opis myśli skrócić do samego sedna i wtedy cała nasza praca od razu zdaje się przemyślana.
Używam często tak zwanej zbiorowej wyobraźnii bohaterów, gdy każdy coś dodaje od siebie w charakterystyczny dla siebie sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sparks
Stalówka
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Warmii. [i Mazur]. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:44, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja stanowczo wolę narrację w trzeciej osobie, najlepiej w czasie przeszłym. Sama przeważnie właśnie taką operuję, czasem nawet w pamiętniku, co niektórych dziwi, ale tak jest mi wygodniej. Tą pierwszoosobową też zdarza mi się władać, acz na pewno rzadziej niż trzecio-. Nie zmienia to faktu, że tworzę teraz zbiór opowiadań w pierwszej osobie.
Druga? Albo nie kojarzę, abym się już z takową spotkała albo zwyczajnie właśnie jeszcze się nie spotkałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Enigmatyczny
Piórko Wróbla
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:59, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Trzecioosobowa. W czasie przeszłym. Ostatecznie zniosę czas teraźniejszy. Ale już pamiętnikarskiej nie trawię. Głównie ze względu na blogaski, no i trochę dziecinność tej formy. -___-' A drugoosobowa narracja jest całkiem przyjemna. Jakoś tak rzadko spotykana. Kojarzy mi się z dobrymi opowiadaniami, bo newbie najczęściej nie wiedzą o co chodzi. I chwała Bogu!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Enigmatyczny dnia Czw 21:59, 06 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bajkopisarz
Gęsie Pióro
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:47, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o moją opinię to nie mam żadnych uprzedzeń... Byleby sposób narracji jakoś współgrał z treścią opowiadania. Poza tym lubię odmianę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|