Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Wilczyca [Temat z pierwszych stron gazet] [M]


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Opowiadania / Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Hermi
Pawie Pióro


Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Między Niebem a Piekłem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:25, 28 Sty 2013    Temat postu: Wilczyca [Temat z pierwszych stron gazet] [M]

Dziękuję Lill za pomoc, byłam wyjątkowo nieposłuszną alfą.Wink

-----------------------------------------
Tytuł: "Wilczyca" 
Fandom: "Temat z pierwszych stron gazet" [link widoczny dla zalogowanych]
i tu też jest :3 Mal.
Opis: Wilczyca uciekła z klatki. Zdecyduje się na walkę czy dalszą ucieczkę? 
Status: zakończone. 

Bardzo zmieniła się przez ostatnie dziesięć lat. W torebce znajdowały się pieniądze, dowód i paszport. Zamierzała uciec jak najdalej od męża. Nigdy nie przyjaźniła się z wieloma ludźmi, niestety świat działa w ten sposób, że z czasem liczba przyjaciół maleje, a liczba wrogów się zwiększa. W tej chwili nie miała przyjaciół, a wroga tylko jednego – tego, z którym mieszkała. Zazwyczaj ludzie kolegują się z sąsiadami. Jej sąsiadki były wredne i wścibskie, przeżyły młodość jako kury domowe i nie rozumiały wilczycy zamkniętej w klatce. Najbardziej ciążyła świadomość, że sama dobrowolnie weszła do tej klatki, patrzyła spokojnie, jak zatrzaskują się za nią kraty i przez długi czas nie robiła nic, żeby uciec... Całe lata minęły, zanim zdecydowała się na opuszczenie tego więzienia, na które się skazała. Teraz biegła jak najdalej, żeby nigdy więcej tam nie wrócić. Uciekała jak wilk przed myśliwym. 
Jakże żałosny był jednak drapieżnik uciekający przed takim myśliwym! Nie ścigała jej zajadła sfora. a jeden wściekły kundel, który nie powinien mieć okazji nawet na nią warknąć, cóż dopiero ją zranić... A jednak przez tyle lat stał na drodze do jej wolności. On był tak potężny czy ona tak słaba? Gdzie podziała się niezależna, piękna wilczyca, którą podziwiało tak wielu? Kiedy zastąpiła ją suka podkulająca ogon na pierwszy znak niezadowolenia pana? A jednak... Nosiła czerwone buty jako ostatni symbol dawnej niezależności. Może więc nie stała się całkiem zniewolona. 
Kobieta zatrzymała się gwałtownie. Nie odzyska wolności, uciekając. Już zawsze będzie się bała, że mąż ją znajdzie. Musi stanąć do walki albo wiecznie będzie się kulić ze strachu i chować. Nie może walczyć w takim stanie. Musi odzyskać przynajmniej część dawnej siły, zrobić krok na własną ziemię, inaczej przegra i pokornie wróci do życia – nieżycia. 
Nie miała przyjaciół... On chciał kontrolować każdy aspekt jej życia, ale czy mu się to udało? Szybkim krokiem skręciła w boczną uliczkę. Kierowała się w stronę wąwozu. 

*~*~*~*~*~*~* *~*~*~*~*~*~* 

Wilczyca schroniła się pomiędzy krzewami. Była głodna, życie w klatce przyzwyczaiło ją do ludzi przynoszących jedzenie. Tutaj na niewielkim obszarze zieleni nie było dużych zwierząt, pożywiła się kilkoma drobnymi ssakami, które miały pecha znaleźć się w zasięgu jej szybkich łap i głodnej paszczy. Mimo to głód nie został do końca zaspokojony. Czuła się jednak znacznie lepiej niż w pierwszych dniach po ucieczce. Długo trwało, zanim przyzwyczaiła się do wolności. Wolność nie była celem, lecz szansą na inne życie. 
Wilczyca marzyła o watasze wilków podobnych do niej. Równie wolnych, nienawidzących klatek i sideł. Tutaj jednak ich nie było. Czy gdzieś jeszcze pozostała wataha gotowa ją przyjąć? Z głębi wilczej piersi wydobyło się ciężkie, nieomal ludzkie westchnienie. Wilczyca zasnęła, śniąc wilcze sny o polowaniach na jelenie, o braterstwie kłów i pazurów... 


*~*~*~*~*~*~* *~*~*~*~*~*~* 

Był głupcem. Symbole mają moc. Zostają umieszczone w niektórych miejscach jako informacja, a czasami ostrzeżenie. Niektóre symbole mają chronić przed złem lub przed czymś, czego ludzie nie rozumieją. Niszczenie symboli oznacza niszczenie ochronnej bariery. Nie można bezkarnie naruszać porządku. Rozgniewana ciemność poruszyła się... 

*~*~*~*~*~*~* *~*~*~*~*~*~* 

Otoczyła go wataha wilków. Nie trzeba było być znawcą wilczej natury, żeby wiedzieć, że są rozgniewane. Skąd tu sfora tych szarych kundli? Przecież z ZOO uciekła tylko jedna suka. Nóż kuchenny, który zabrał na wszelki wypadek, znajdował się w aktówce. Aktówka była zamknięta. Wątpił, żeby udało mu się ją otworzyć, nie wywołując ataku furii u watahy. 
Próbował więc przemawiać uspokajająco. W końcu to tylko głupie zwierzęta! A może raczej powinien przybrać władczy ton? Za późno na zmianę strategii. Zrobił krok do tyłu.... Jedna z samic rzuciła się na niego w milczeniu, bo wilki zabijają w ciszy. Wataha przyglądała się krótkiej walce. 

*~*~*~*~*~*~* *~*~*~*~*~*~* 

Policjanci odnaleźli ją w małej chacie na skraju wsi i poinformowali o tragicznej śmierci męża. Nie musiała udawać szoku czy smutku, w końcu spędziła z nim całe lata. Podziękowała staruszce za gościnność, obiecała odwiedzać wieś i wróciła do domu. 
O szarej wilczycy więcej nie pisano. Sposób śmierci pewnego średniozamożnego cywila udało się utrzymać w tajemnicy, a kolejnych wypadków tego typu nie było. Policja przeczesywała pobliskie lasy, ale bezskutecznie. Wyglądało na to, że szara wilczyca przeniosła się w inne rejony. 

Gdzieś daleko wilczyca-uciekinierka biegła w przyszłość w towarzystwie wilczych braci i sióstr. 


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hermi dnia Wto 6:36, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Opowiadania / Fanfiction Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin