Faërie - rozmyślania, aneksy i kosz na śmieci

Aylya

Kajam się, kajam, jeśli to ma jakieś znaczenie w przypadku dziewczęcia bez głowy (i rdzenia kręgowego).

Od dziś dialoguję, proszę państwa, z kim się da. Bo dialogując z Lill doszłam do wniosku, że to świetna zabawa xD A, właśnie - Maverick jest interesującym rozmówcą. Zaiste.

Miya

<leży i macha kończynami> Okwiiiiiik! Ojaniemogę! Jaki z tego "pana C." czaruś... Ómarłam i poszłam do nieba, powiadam Wam, też muszę trochę podialogować, jak tylko ździebko się wyśpię, bo coś intensywne życie towarzyskie ostatnio wiodę XD
Nyo nieee, najpierw taki poruszający post w wykonaniu Yen, a potem taka zmiana klimatu :D Widzisz, Aylyjko, nie było się czego obawiać :D
I szklane kwiaty, szklane kwiaty!

Lill

Aylya

Możliwe, możliwe że to dlatego, jest człekiem nieprzewidywalnym. Tym niemniej, bardzo mi się z nim dobrze rozmawiało. To jest... nie mnie, Vin. A, nieważne.

I nie ma za co, jak mówiłam, to była świetna zabawa. Zawsze miałam słabość do dialogów, ale nie wpadłam jakoś na to, żeby pisać je w duecie xD

Airel

Aylya, ostatnio się kajałaś, tak?

Aylya

...przecież nie ma jeszcze czwartku?

Airel

Ano nie ma. Ale jest poniedziałek, wiesz... Dyskretne przypomnienie, starszorodzeństwowa uwaga, że czasem bez sensu zostawiać wszystko na ostatnią chwilę, i takie tam...
To tylko drobna aluzja. Drobna. Niewinna. I prawie-że-bez-podtekstu.

Właściwie to po co wam te 2 tygodnie, mogłybyście pisać co tydzień z taką weną zawsze w czwartki Razz

Miya

Kwik! Coś w tym jest, a Ty wtedy miałabyś całą resztę tygodnia na swe mistrzowskie wtręty XD

Airel

Co za wygoda, nieprawdaż? ;>

Lill

A jak znowu się poślizgnę czwartek-piątek, to będziecie na mnie bardzo krzywo patrzeć?
Bo mnie szkoła wyzyskuje ostatnio, jeszcze chora jestem *kaszle na dowód* i na dodatek mam wenę nie na to, co trzeba.

Airel

Nie będę krzywo patrzeć, od razu pożrę, ok? ;P Ok, ok, skoro cię szkoła wyzyskuje... Za karę części MGowej doczekacie się chyba w sobotę, bo w piątek z kolei u mnie z czasem będzie... krzywo. W nagrodę następną część napiszesz... w przyszły weekend? ;PP

Do reszty graczy: nie zwalnia to was z napisania w czwartek, albowiem iż! Trzeba trenować siłę woli i obowiązkowość. Tak? Tak. O. I argumenty "bo Lill i tak jeszcze nie dodała" się nie liczą. Chyba, że ktoś pisze drugi z postów. Ale wątpię, bo pierwszych jakoś nie widzę Razz

Aylya

Czy to znowu coś, co nie było w żadnym razie aluzją?
Te są najgorsze. Tak pytamxD

Yen

Tak jak pisałam Air na PW, pewnie będę musiała dodać w piątek. Chyba. Zrobiłabym to o wiele wcześniej, ale zalało mi mieszkanie, więc przez większość tygodnia miałam trochę inne rzeczy na głowie. Przepraszam.

Airel

Taaak, z Czerwieńszą jesteśmy na czysto, Lill przełożona, Aylya się obroniła (a szłam do komputera z nadzieją na ognistą przemowę wrzącą oburzeniem) i tylko Miyaczek się spóźnia, za co wczoraj mnie co prawda przepraszał... Ale wciąż w nią wierzę ;P
Mad, coraz bardziej cię uwielbiam Smile

Mad Len

Och, bo ja jestem stworzona po to, żeby mnie uwielbiać...
A dlaczego tym razem?XD

Btw. strasznie fajne te części. I podoba mi się to rozwiązanie z tą czarownicą. Tylko piasek został. Jakieś takie to... ładne.