Skąd jesteśmy?

Ardwen Sunneva

Teraz mieszkam w Gdańsku, taka wioska na północy. Nie będę się rozpisywać, bo muszę iść wydoić krowę. ;p

Puffy

Mala miescinka pod Krakowem:) Bukowno sie nazywa.Dla niektorych dziura zabita dechami jednak ja taj nie uwazam.Kiedys byla miejscowosia turystyczna,teraz juz niestety nie...Wiele drzew,ogolnie zielen rzadzi...

Obłoczek

O ja tez niedaleko Krk Wink

Woodmoon

Kraków śródmieście. Nie? A tak fajnie brzmiało.. Sad

Kraków 25 metrów w lini prostej od śródmieścia. Smile

Vincent Vega

Ja jestem z Tułowic, wsi pod Warszawą. Kiedyś byłem zły, że nie mieszkam w wielkim mieście, ale teraz dziękuję, że nie muszę się stykać z tyloma negatywnie pokręconymi ludźmi.

KuchikiRukia90

A ja z BIAŁEGOSTOKU na podlasiu ;p ...

pozdrawiam wszystkich z okolic =))
.. i nie tylko ;p

Madzia

A może komuś dobrze/fajnie kojarzy się Ostrołęka?? hmmm...?? ... ja właśnie stąd Wink

pozdrawiam;P;D

Adria

Białogard <-----moje miasto Smile

Przypuszczam że nikt o tej mieścinie nie słyszał Very Happy

admoni

Prowincjonalny Nowy Sącz Smile

Tommie7 · Wysłany: Śro 23:51, 04 Mar 2009 Temat postu:

Ostrołęka (woj. mazowieckie) Wita was bardzo serdecznie Smile

taka "mała dziura" ale zapraszam, dziura również może okazać się ciekawa ^^ poZdrawiam wszystkich Ostrołęczan, jak i użytkowników Kącika Złamanych Piór Wink

Nona · Wysłany: Czw 8:44, 19 Mar 2009 Temat postu:

Gdańsk, nie zamierzam się stąd wynosić, studia też będą na UG i koniec, bo to takie piękne miasto Wink

Kyoko · Wysłany: Śro 20:53, 25 Mar 2009 Temat postu:

Taka mała miejscowość z jedną ulicą na południowym-zachodzie Wielkopolski. Zwie się Nową Dąbrową od tych dębów, które podobno kiedyś tu rosły (a może nawet rosną - nie znam się na drzewach). W każdym razie cisza, spokój, piękne łąki i lasy. A niedaleko nieduże miasto zwane Wolsztynem, które również jest zielone latem i mimo wszystko idzie odnaleźć w nim spokój - mnie niestety od niedawna kojarzy się głównie ze szkołą.

Coin · Wysłany: Nie 13:05, 29 Mar 2009 Temat postu:

Miasto studentów, klubowych imprezek i Lecha! Poznań, moi drodzy, Poznań! Dumna mieszkanka terenów blisko - stadionowych, Coin, wita wszystkich. Do King Crossa [Centrum Handlowe, dla niepoinformowanych...] dość blisko, Stary Browar też dość niedaleko. Niestety często też muszę przebywać we wsi o nazwie Wysogotowo. Tak, tak, każdy z pewnością doskonale wie, gdzie owa mieścina się znajduje. Zero sklepów, zaledwie kilka przystanków autobusowych z trudem telepiących się do pogranicza Poznania i masa prostytutek w okolicy. Żyć nie umierać, nie prawdaż?

roślinawędrowna

Witam z wesołego, maleńkiego, nastrojowego Bełchatowa, gdzie albo można przebywać spokojnie, albo cieszyć się każda chwilą wraz z osiedlowymi ludźmi, którzy jak wszędzie są różni. Na obu krańcach osiedla jest dojście do lasu (dwa przedzielone blokami), w którym można zbierać grzyby, jak ktoś ma szczęście. Jest u nas dom kultury "Piwnica". Większość atrakcji wymyśla się samodzielnie, ale to nie jest wada, gdyż pomysłowym trzeba być.

Coin

Hm. Bełchatowo. Kojarzę, kojarzę. Możesz jakoś przyblizyć?