Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Kto to?


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

kasieńka
Gołębie Pióro


Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:04, 06 Mar 2010    Temat postu: Kto to?

Co to za persona,
co stojąco stoi, prężnie się pręży,
Kolorowo opada; złotopłacząca.

Czasem się łamie,
czasem wszystko jej wypada z rąk.

Włosy w żywym ma kolorze,
lecz na jesień ona woli
coś pod kolor pelargonii.
Oprócz tego trochę blondu,
trochę brązu i mosiądzu.

Cóż tam jeszcze?

Ma zakorzenione, że jest duża ździebko,
No i raz za chłód robi, raz za ciepło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Bajkopisarz
Gęsie Pióro


Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:19, 06 Mar 2010    Temat postu:

Wiersz - zagada, oryginalny pomysł. Z kwestii technicznych to chyba pierwsza zwrotka powinna się kończyć znakiem zapytania, bo wszak to pytanie.

Co to za persona? Moim zdaniem odpowiedz brzmi: wierzba płacząca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarbonka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:10, 09 Paź 2012    Temat postu:

Za mało plastyczną mam wyobraźnię i wiedzę z zakresu botaniki (aż dziw, że roślina nie skomentowała odpowiedzi bajkopisarza), żebym mógł odpowiedzieć na pytanie, które zadaje podmiot liryczny. Bajkopisarz mnie zresztą w tym uprzedził.
Jako że lubię ciekawe konstrukcje, niekoniecznie legalne z punktu widzenia języka polskiego, tak tu muszę zainterweniować i potępić straszną tautologię:
Cytat:
prężnie się pręży

a fuj. A do tego pod koniec wiersza jest straszny powrót do czasów szkolnych i języka mówionego. W szkole nazwano by to liryką opisową. Bo co tu więcej jest? Jakieś przesłanie? Smile Nie widzę. Wydaje mi się, że brak konsekwencji w interpunkcji, minuskułach i majuskułach. Zwrócę honor, jeśli okaże się, że czegoś tu nie dointerpretowałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

roślinawędrowna
Wieczne Pióro


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:11, 10 Paź 2012    Temat postu:

Nie chybił, Bajkopisarz ma rację, coś zwisającego o długich listkach i koniecznie wyglądającego na smutne. Moja przed blokiem też żółta jesienią. ; ) Co do innych kolorów może coś licho z obserwacjami. Ale tu chodzi głównie o emocje, o tą bezbronność wielkiej postaci, która jest wrażliwa i krucha. I czasami się z niej robi brzydką wierzbę głowiastą, by z niej ściągać non-stop drewno na opał. Taki gruby pień i cieniutkie gałęzie wyrastające u jego szczytu, krajobraz wsi, jego podstawa.
Pewnie to jakoś się odnosi do człowieka podobnego pokroju co ta bidula, ładna metafora. Lubię, gdy się piszę o przyrodzie jakby miała duszę, za to przepadam na przykład za Reymontem, gdzie wszystko inne wynagrodził opisami. Ogólnie jakoś lubię czytać wiersze Kasi, bo mi kojarzą się z Leśmianem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarbonka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:55, 10 Paź 2012    Temat postu:

Cytat:
Co do innych kolorów może coś licho z obserwacjami. Ale tu chodzi głównie o emocje, o tą bezbronność wielkiej postaci, która jest wrażliwa i krucha. I czasami się z niej robi brzydką wierzbę głowiastą

Pytanie tylko, czy z wiersza to wynika bezpośrednio lub pośrednio? Mamy pewną personifikację (o ile można w tym kontekście to tak nazwać), ale czy dusza jest? Czy Leśmian?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

roślinawędrowna
Wieczne Pióro


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:59, 10 Paź 2012    Temat postu:

To moje odczucia. Może miałam na myśli, że rozpatrywane pod tym kątem drzewo sprawia wrażenie jednostki, która coś odczuwa (mam szurnięte wizje niekiedy, mi tak pasuje). A Leśmian za styl, taki lekki, barwny, plastyczny i wygląda jakby była pod tym druga warstwa, może i brak jego neologizmów. Cóż niekiedy na coś spojrzę i mi się wyda do czegoś bliskie, takie głupie łączenie odczuć związanych z różnymi autorami, gdy czytając ich mam podobne przeżycia.
Co do gatunku te dziwne kolory, ale znowu nie tak wielkie rozmiary ma to drzewo, lecz Salix integra "Hakuro nishiki" ma trójbarwne liście, spieszyłam się i nie dodałam. Może to o nią chodzi. Bo płacząca przebarwia się raczej na żółto, to mnie zainteresowało. Jeszcze dużo nauki przede mną. xD Wierzb u nas rośnie kilkanaście gatunków (niektóre tylko w ogrodach), są nawet częściowo rosnące podziemnie, relikty glacjalne, rodzime w dodatku, a mam sklerozę, więc teraz już głowy nie dam jak rozwiązać ten problem. Mimo to brzmi interesująco, mogliby nas uczyć na podstawie takiej poezji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:54, 03 Sty 2013    Temat postu:

Pierre de Ronsard napisał:
Cytat:
prężnie się pręży

a fuj.
Popieramy. Brzmi to wyjątkowo kiepsko, poprzedzająca zresztą tautologia w ogóle sensu nie ma...

My nie odczuwamy nic w tym wierszu. Niby zagadka, ale nawet nie chce się zgadywać, brakuje tu polotu i finezji, takie jakieś na siłę i bez wyobraźni nam się wydaje. Prosta, zwyczajna opisówka, tylko w formie zagadki, nie nadająca się nawet do interpretacji - ot, można zgadnąć, ale nie da nic do myślenia, nie skłania też do wysiłku intelektualnego.
Wiersz zatem kompletnie zwyczajny, zaraz po czytaniu znika z pamięci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin