Płótno

Laj-Laj

A jakbyś dostał obraz?
Co byś uczynił, człowieku?
Chciałbyś go zaraz powiesić
Bo ludzie tak robią od wieków

A jakbyś już wybrał mu pokój?
A jakbyś już wybrał mu ścianę?
To potem byś musiał, człowieku
dorobić do niego ramę

Bo samo płótno bez ramy
Nie ma dla ciebie wartości
Bo musi zawisnąć koniecznie
Na nowo zadziwiać twych gości

I w pocie czoła byś usiadł
Rzeźbiąc bądź kując w żelazie
By rama była piękniejsza
Niż to, co jest na obrazie

Ty na nim jesteś, człowieku
Zhańbiony, przeklęty dla ziemi
A tego nawet najdroższa
Rama już nigdy nie zmieni

Pierre de Ronsard

Aj, popsułeś wszystko trzecią i czwartą zwrotką, robiąc z tego takie moralizatorstwo i wskazując PALCEM na parabolę Wink

Niemniej wyszło to świetnie, chociaż pozbawiłeś czytelników tajemnicy i prawa do swobodnej interpretacji. Profesjonalny mimo to.

Laj-Laj

Wybacz, miałem potrzebę powytykania paluchem:) Czasem trzeba coś pokazać wprost niż zostawić pole tak szerokie, że aż niemożliwe do ogarnięcia z całymi hektarami nieprzebranych interpretacji.
Może następnym razem:p

KarolinaBas

Pomimo wytykania paluchem - czego zresztą nie uznaję za minus - napiszę,że płynnie, że bardzo ekspresyjnie. Fajne rymy i całościowo bardzo obrazowo, z mądrym przesłaniem. Naprawdę fajnie! Pozdrawiam!