Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
psychopatycznie


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Cosette
Gęsie Pióro


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:50, 27 Kwi 2012    Temat postu: psychopatycznie

pewne zbiorowisko dziwnego humoru.

Na z drewna posadce, co skrzypi,
w krwi rozlewie
stoi człek niczyj.
w ręku trzyma ostrze, z nierdzewnej stali
poczęte, a z czubka sączy się
ilością litrów niepojęta
ciecz czerwonokrwista
a tuż obok kałuż czerwonych siedliska
na wpół martwe ciało. Widac z bliska
Co w przestrzeń głuchą wpojone mają patrzenie
oczyska

doskonałośc zbrodniarska w stali
zanurzona, z domieszką czerwoności
wymieszana, wyrazem psychopatctwa
naznaczona
ale to nie na zamartwianie pora
czyn dokończony, krew
wysączona
z biednego żywota
co biedak ów był i chołota
bez miłosierdzia ni śladu bez
współczucia wyrazu
czyn rozpoczety od razu
i starannie ukończony po razie
w tym razie
czas na osąd pora, a wten chołota
wylał porcję kolejnej czerwoności
do ostateczności
już widac kości
ni oka drgnienie
ani ust ruch maluczki
zdechł, chołota nie-kochaniutki
człek niczyj, odszedł bez
słowa małego, czy wyrazu smutnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:08, 20 Lip 2012    Temat postu:

Po pierwsze: chyba coś się waćpannie pokociło z pojęciami. Psychopata =/= morderca. Psychopatia to bardzo wdzięczny temat, a tutaj mamy do bólu sztampowy obrazek z morderstwa, epatujący tym, czym zwykle epatują takie obrazki, a psychopatii tu nie widzę ani kawałeczka, po prostu taplanie się w krwi. Profil psychologiczny zabójcy nawet nie został tknięty, sam zabójca też właściwie się nie pojawia i wygląda to, jakby broń sama zabiła. Do tytułu treść ma się kompletnie nijak. Do tego przemieszanie patosu z kolokwialnym słownictwem, byle tylko się tu i ówdzie coś rymowało... nie, jestem na nie.
Poza tym niespecjalnie wierszowaty ten wiersz - wstawianie enterów nie wystarczy, by coś było wierszem. Nie ma w tym rytmu, entery są porozsiewane gdziekolwiek bez ładu i składu, rymy ni to są, ni to ich nie ma - ot, jak wyjdzie. To bardzo niestaranne i na odwal się. Tym bardziej, że zdarzają się błędy i literówki. Interpunkcja też nie ma się za dobrze - a skoro jednak wstawiasz te przecinki w wierszu, to niech chociaż będą na swoim miejscu. Tu są, tam nie ma, w drugiej strofie w ogóle większość uciekła, a w pierwszej jest nadmiar. Wygląda to, jakbyś pisała to na żywca, byle coś wrzucić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarbonka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:28, 16 Sie 2012    Temat postu:

Malario, a może to poetka (ew. słynny podmiot liryczny) kreuje się na psychopatę? Przeczytaj ten wiersz na głos z jakimkolwiek zaangażowaniem w głosie: nie przypomina ci urywanych zdań człowieka będącego w trakcie czynności mordowania? Do tego siłuje się na piękny język: przypomina mi to skrzyżowanie Maxa Cady'ego z Hannibalem Lecterem Smile Ewentualnie przychodzi mi na myśl pierwszy cytat z filmu "Psy 2: Ostatnia krew", scena "spowiedzi" (o panu, który dał kobiecie pieniądze na pomarańcze, a ta kupiła wino". Tak właśnie wyobrażam sobie podmiot liryczny.
A sam wiersz nie podoba mi się. Zupełnie jak Arronofsky w swoim Łabędziu: zbyt wiele mądrych słów i środków, zbyt mało treści.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:31, 16 Sie 2012    Temat postu:

Pierre, doprawdy ciężko znaleźć kogoś, kto by bardziej od nas wpadał w sidła uwielbienia dla morderców. Ale to - nawet jeśli jest to fantazja autorki - nijak nas nie rusza. Stoi na poziomie zafascynowanych zuem i niedobrem nastolatek w okresie buntu, nam to przypomina nasze początki z wierszami, ale nijak nie możemy powiedzieć dobrego słowa. Mord właściwie oderwany od kontekstu nie jest ciekawy. Ani nie ma potencjału.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Pierre de Ronsard
Moderator z ludzką twarzą


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarbonka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:32, 16 Sie 2012    Temat postu:

Zachciało mi się doszukiwać krojenia pomidora w wierszu. Albo to jakieś inne czerwone warzywo. Czy wszystko ze mną ok?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Poezja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin