Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Kfiatki

Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Dyskusje literackie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

Mad Len
Zielona Wiedźma


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z komórki na miotły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:03, 03 Kwi 2007    Temat postu: Kfiatki

Czyli łopatologia literacka, grafomania i wszystkie przemyślenia z tymi tematami związane. Może ktoś dysponuje jakimiś cytatami bądż adresami?

O, tka dla przykładu początek fascynującego opowiadania o TH, pisanego przez (jak autorka twierdzi)osobę uczęszczającą już do liceum...

"-Nie wyjeżdzaj-błagałam ojca- nie zostawiaj mnie z ta wariatka...

-Nie mów tak o matce... Nie jest wariatką!

-Tylko wariaci biją z byle powodu!

-ale ona cie nie bije nic nie widziałem!!!

-Bo nigdy cie nie ma! Jeśli jeszcze raz mnie uderzy zrobie obdukcje i...

-I co? podasz ją do sądu?? Nie bądż śmieszna-teraz tata miał racje.

-Dlaczego wyjeżdzasz w polsce też jest praca ale tobie tylko niemcy w głowie? Musisz jechać na całe wakacje??

- Wróce 2 tygodnie przed rozpoczęciem roku. Chce zeby żyło ci sie lepiej niż mi...

-Mi żyje sie lepiej tylko wtedy kiedy jesteś w domu..."

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Aylya
Uczciwa Łachudra


Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza granicy absurdu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:08, 03 Kwi 2007    Temat postu:

"umarli na zadka chorobę" - cytat z pamięci, nawet już nie pamiętam skąd pochodzi. W każdym razie autorowi (atorce?) chodziło chyba o 'rzadką'... XD A przynajmniej tak wynikało później z kontekstu Wink.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Migdal
Piórko Wróbla


Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:19, 03 Kwi 2007    Temat postu:

Oj, choroba zadka to nic miłego... ;}

Ej no, ludzie, bez przesady! Nie czepiam się o offtop, ale nie przesadzaćWink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Aylya
Uczciwa Łachudra


Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza granicy absurdu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:03, 17 Kwi 2007    Temat postu:

To fragmenty z pierwszego (konkursowego właściwie) bloga, jaki oceniłam. Wylądował w najniższej kategorii, a jego autorka nienawidzić mnie będzie do grobowej dechy, a przynajmniej to sugerowało jej ciężkie oburzenie i komentarz, jakim mnie poczęstowała Smile

„Witam wszystkich na moim nowym blogu. Chciałabym aby ktoś przynajmniej raz na jakiś czas tu wpadał. Zapraszma do czytania, tego czego tworzę. Czy tu będziecie wpadać, to tylko wy wiecie, a dla mnie to słodka tajemnica...Nie będę Was dziś zanudzać długim odcinkiem, dziś będzie kródko...”

A także:

„Robiła to co chciała, myślała o czym chciała, pisała o czym chciała. Nikt jej do końca nie poznał, nawet ona sama się nie poznała, bo nie potrafiła, a może tak naprawdę nie próbowała bo nie chciała. Nie była osobą zamkniętą w sobie, ale przyjaciół nie miała.”

Oraz patosu smak:

„-Ja ciebie też córeczko-powiedział i zachłysnął się powietrzem-jesteś moim skarbem, którego nikomu nie oddam-powiedział wypuszczając głośno powietrze z płuc.
Nastała cisza. Było już tylko słychać ciche kapanie łez szczęścia na podłogę..”

Ładne? Jakiż trudny idiota ze mnie, żeby tak nisko ocenić takie dzieło!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aylya dnia Sob 17:31, 23 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mad Len
Zielona Wiedźma


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z komórki na miotły
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:44, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Historia panny z Polski i TH.

" Wstałam koło 7:30. Obudziłam Olimpię i poczłapałam do łazienki. Wziełam prysznic, zrobiłam makijaż, włosy i wróciłam obwinięta zielonym (seledynowym) ręcznikiem do pokoju. Założyłam spodnie i gorset"

Robienie włosów to chyba fascynujące zajęcie... z czego się je wyrabia?

Tragedia. W dodatku: w liście pojawia się, że to historia "byM@dlen". Ludzie, a jak ktoś mnie pomyli?!
I autorka wypisała się z kolejki, jak już skończyłam ją oceniać... cóż, trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:37, 20 Sie 2008    Temat postu:

Mnie rozbroiło to:
"Pedantyczna natura Sylwka nakazywała mu ubrać dzisiaj czarne, duże (rozmiar czterdzieści cztery) glany, ciemne jeansy i czarną koszulkę z wielkim napisem Woodstock 2000."
Czysty pedantyzm. [link widoczny dla zalogowanych]

"jej kociołek wybuchł i wyleciał przez okno po drodze wybijając szybę i oczywiście zahaczając o głowę Petera"
Magiczny kociołek, po swoim unicestwieniu jeszcze dokuczał biednemu Peterowi.
[link widoczny dla zalogowanych]

"Wiedziała, że jej fascynacja Lordem [Voldemortem] leży już na podłożu psychicznym."
"Kobieta wpatrywała się intensywnie w swego pana i niemalże spijała każde słowo z jego zanikłych warg."
[link widoczny dla zalogowanych]
Kocham opowiadania o dziewopłodnym Voldemorcie i rzeszy jego kochanek i córek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Śro 18:45, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

mad_hatter
Kałamarz


Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: królicza nora
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:53, 21 Sie 2008    Temat postu:

"Śledził postęp ich gatunku. Niesamowicie rozwinęli się od czasów Adama i Ewy. Nazywali obecny czas rokiem 1791... (...)
Anioł wziął dziewczynę na ręce i usiadł z nią na ławce. Przeszukał ostrożnie kieszenie jej fraczka, narzuconego na zdobną sukienkę, eksponującą jej piękny dekolt i białe ramiona. Znalazł klucz do mieszkania. Ścisnął go delikatnie w dłoni, zamykając w skupieniu oczy. Widział teraz pod powiekami drogę, którą przebył ten klucz. Wiedział już do jakich drzwi pasował. Znał ten budynek, mijał go podczas każdej swojej wędrówki.
(...)
Gabriel ułożył błękitnowłosą na jej łóżku tak delikatnie jak tylko potrafił, przykrył ją kołdrą i poszedł do kuchni, żeby zrobić coś ciepłego do picia. Bez problemu znalazł garnuszek, który służył do gotowania wody. W jednej z szafek odszukał herbatę i nasypał trochę do czystej filiżanki. Oparł się o blat bukowego stołu i westchnął cicho. Woda się zagotowała, zaparzył więc herbatę. Wypił ją jednak sam. Postanowił jej nie budzić. Zamiast tego, pozwiedzał jej cztery ściany.
Miała malutkie, choć bardzo zadbane mieszkanko. Wszystko leżało na swoim miejscu, poukładane w szafkach i oszklonych kredensach."

rok 1791...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sano
Drań


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kąta

PostWysłany: Wto 20:01, 26 Sie 2008    Temat postu:

Pytanie za sto punktów - która część nie pasuje do 1791 roku? Anioła nie licząc?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Martwa
Piórko Wróbla


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szafy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:08, 27 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Ta pani także mnie znienawidziła...
„- Ejże, co masz taką smutną minę? – Zapytał się Sam.”
„Siedziała tam z dobrych kilka godzin i rozmyślała. Wszystko to,co ją dręczyło, to, o czym myślała i to, co jej przyszło do głowy zapisywała na kartce. Było tego naprawdę sporo”
„Bo tata znalazł sobie inną kobietę. Jest z nią w ciąży.”
„Powiedziała stanowczo Alice i usiadła się na kanapie.”
„Może i źle robię, ale ja naprawdę nie mam, dla kogo żyć. Lily zostawiła mnie, mimo tego, że zapewniałem ją, że jej nie zdradziłem. Mamo, przepraszam cię za wszystko. Wiesz, że cię kocham, jeżeli nie wrócę z motoru to powiedz Lily,że ją mocno kochałem, kocham i będę kochał. Będę na nią patrzył z nieba i strzegł jej. Powiedz także Alice, że była moją najlepszą przyjaciółką, była dla mnie jak siostra. Powiedz jej, że kochałem ją jak siostrę i że zawsze już tak będzie. A Nicole i Davidowi powiedz, że byli mi naprawdę bliskimi przyjaciółmi.Lepszych nie można sobie było wymarzyć. Powiedz im wszystkim, że naprawdę nie zdradziłem Lily, bo za bardzo ją kochałem, aby jej to zrobić. Kocham Cię mamo.Żegnajcie.”
„Lily po powrocie do domu poszła do kuchni po nóż i poszła z nim do swojego pokoju. Tak,Lily chciała popełnić samobójstwo. Wzięła nóż i przejechała nim po ręce. Krew zaczęła spływać po jej ręce. Jej żyły zostały przecięte.”
To są tylko niektóre kfiatki z tego opowiadania, żeby je docenić, trzeba przeczytać choć jeden rozdział!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:10, 31 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]. Wystarczy spojrzeć na ostatnią notkę:
"Noc była ciemna. Ciężkie chmury wisiały nad Hogwartem. Zapowiadała się solidna burza. Porywisty wiatr tarmosił Bijącą Wierzbę, a Zakazany Las nisko kładł swe korony. Była godzina późna, grubo po 01:00. Wszyscy wykończeni po balu sylwestrowym wtopieni w swoje pierzyny, pogrążyli się w błogim śnie. Prawie wszyscy...
Dwie ludzkie istoty zatopione w uczuciu tworzyły jedność. Miłość połączyła ich ciała w gorącym pragnieniu poznawania siebie na wzajem. Czuli, że w tych chwilach zawładnęli całym światem. Nikt nie może pozbawić ich szczęścia, które teraz im towarzyszy. Byli we własnym świecie, do którego nikt nie dostał przepustki.
Drobne paluszki przejechały po pięknie wyrzeźbionej klacie i przeszły na, spocone od rozkoszy, plecy"
Dalej nie referuję, bo jestem jeszcze za młoda na sceny erotyczne, nawet tak idiotyczne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Nie 23:10, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Iohanna
Kałamarz


Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:42, 27 Sty 2009    Temat postu:

Mam coś lepszego xD

"Hej,dam dziś super!!! Bo zaczynam pisać opowiadanie!!!! Oto początek...

HIGH SCHOOL MUSICAL OD.1

Gabriella jest na feriach zimowych i jeździ na lodowisku nie jest zbyt dobrą łyżwiarką. Troy też jest w tym samym miejscu i na tym samym lodowisku, lecz on jest doświadczony. Gabriella jeździ aż w końcu wpadła na Troy'a.
- O rany przepraszam- powiedziała Gabriella.
-Nie nic się nie stało. A mogę się spytać- powiedział Troy.
-Tak- odparła Gabi.
-Nauczyć cię jeździć.- powiedział Troy.
-No ok, ale zostaje jeszcze tu tylko 3 dni.- odparła Gabi.
-Tak?Ja też.- powiedział gdy chwycił Gabi za rękę i zabłyszczały im się oczy.
-Muszę iść no to cześć...- Mówi Gabi
-Troy-odparł Troy.
-Ja jestem Gabriella- mówi Gabi.

Jutro następny odcinek. Oczywiście piszę wszystko od początku;-)"

Genialne, co? Począwszy od "dam dziś super!!!", a skończywszy na zapowiedzi kolejnego odcinka, którego już nie mogę się doczekać ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:30, 28 Sty 2009    Temat postu:

Rrrewelacja!
Niestety, muszę przyznać, że kiedyś tworzyłam coś podobnego. Na szczęście tylko we własnym, kudłatym pamiętniczku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

delouis.
Ołówek


Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:21, 28 Sty 2009    Temat postu:

"jej oczy dalej miały szczęśliwy wyraz twarzy"


chyba komentować nie muszę .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Ibex
Kałamarz


Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:59, 17 Maj 2009    Temat postu:

"(...)topiła się pod wodą i wciąż krzyczała pełną piersią jego imię(...)"

Wszystko jest "dokładnie" wytłumaczone^^ .
Bardzo inteligentne zdanie. Na niektórych blogach są jeszcze bardziej 'zaskakujące' opisy śmierci, bądź morderstw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Płomień
Piórko Wróbla


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ognia i siarki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:50, 29 Maj 2009    Temat postu:

Opowiadanie kolegi, najciekawsza scena śmierci jaką udało mi się wyczaić.
Już nie pamiętam dokładnie co było przed zdarzeniem, ale opis wyglądał dokładnie tak:

"Wszedł i umarł."

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Dyskusje literackie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin