Prawiczy osąd

Pierre de Ronsard

Prawiczy osąd

Staruszkowie się nie zakochują
Oni tylko trzęsą się zmarszczeni
W przepompowni krwi rytm podrygują
Z ześmiardłych ust uchodzi zmęczenie

Na górze Brokeback Gustaw i Konrad
Próbują razem porozumienia
Taki był efekt burzliwych obrad
By w jedno ciało czekać złączenia

Na prawo mosty, na lewo mosty
Topi się w Wiśle naiwna młodzież
Gdy sierżant każe, odorant rozpyl
Niech wówczas ludność pragnie żyć w zgodzie

Biedota wygra spór z bogaczami
A krematoria stworzy im Pyrrus
Fedra, Hipolit są zakochani
W trójkę. Tezeusz bokiem im przyrósł

Rzeź niewiniątek, syn Andromachy!
Czy nie pierdoli się wam historia?
Wokół Konrada kręcą się gachy
Tym niemniej Gustaw nie rozpogodniał

Starcy pomarli, Brokeback zamknięto
Rzeź dokończono, topielce płyną
Świat nosi w sobie absurdu piętno
Do krzyży kleją taśmą i liną

Gwóźdź wyszedł z mody, ów gwóźdź zardzewiał
Zresztą: czy gwóźdź ten w ogóle istniał?
To, co się sprzeda, idzie na przemiał
A Bóg zapragnął, bym na to przystał

Organista BM-13

Pierre jak zwykle prowokujący Cool

Biedota wygra spór z bogaczami
A krematoria stworzy im Pyrrus

Komu te krematoria wytworzy? Biedocie czy bogaczom? Which side are you on? Confused

Pierre de Ronsard

Tekst to tylko niedorzeczne spojrzenie na podobnąż rzeczywistość. Krematoria zaś należą się pokonanym, chyba. Sensu fragmentu możesz poszukać w moim wierszu "Biedota", gdzie przedstawiłem walkę, Ty nazwałbyś to: walką klas. I o ile np. komunizm zakłada ostateczne zwycięstwo klas uciskanych, u mnie nie jest to tak ewidentne. Jestem sobieintertekstualny:
Biedota
Nieco optymistycznie widzę świat w tym wierszu niż w tamtym.

KarolinaBas

Pierr,powiazanie własnego utworu z innymi dziełami literatury, tudziez ich bohaterami wyszło Ci na piatkę! Nie wiem czy jesteś prowokujący... Biegniesz przez mitologię grecką, o ile się nie mylę... Fedra,Hipolit sa zakochani?; przystajesz przy Dziadach Mickiewicza; siegasz po czasy... gdzies mi dzwoni Pyrrus,ale nie jestem pewna; zapewne to baaaardzo dalekie dzieje i zachaczasz o trudne uczucia, które lawiruja mi gdzieś z jakiegoś tekstu,choc nie pamietam dokładnie co to było. Osobiscie podoba mi sie rym; podoba mi sie rytmiczność wiersza, choć znawczyni ze mnie - żadna.Z poszczególnymi zwrotkami mozna sie zgadzać, lub nie... ja, nie zgadzam sie z wszystkimi. Moze dlatego,że świat postrzegam zdecydowanie bardziej pogodnie. Ale to oczywiscie, moje skromne odczucia. A Twoja poezja, choc nie nalezy do łatwych, warta jest uwagi!Pozdrawiam serdeczni!