Porządek w książkach

Lill

Jak Wasze książki stoją na półce? Macie określony porządek - tematyczny, alfabetyczny...? A może książki nie stoją na półce, tylko w stosach na podłodze?

Nie wiecie, jak poustawiać książki? Wahacie się, jaki system będzie najlepszy dla Waszej biblioteczki, a nie macie czasu próbować wszystkich? Oto temat "sprzątaczy" - dzielcie się ideami i mnóżcie... liczbę książek na półce!

Hien

My sami nie wiemy, jak układamy :D zwykle alfabetycznie w ramach działów. Działy przeważnie opierają się na kryteriach typu: skąd pochodzi autor, po jakiemu pisze autor. Czasami tematycznie w stylu półki na kryminały albo na fantastykę, albo na antropologio-socjologie i inne takie.

Pierre de Ronsard

Te ładniejsze i droższe na jednym regale, starsze i brzydsze na kolejnym. Czekam na dostawę nowego regału, wówczas pomyślę nad selekcją. Może tematycznie? Bo DVD u mnie alfabetycznie podług tytułów leżą.

Lill

W wakacje z systemu alfabetycznego przerzuciłam się na tematyczny i - żyje się lepiej. Na najbardziej "pokazowej" półce stoją dumnie kryminały (skandynawskie i rosyjskie, chociaż ekspansja rosyjska niedługo wygoni skandynawskie do literatury skandynawskiej) oraz biografie/literatura faktu. Bardzo widowiskowo to wygląda xD
Poza tym - jest funkcjonalnie. Przy alfabetycznym przestałam kupować autorów na a, bo ich ustawienie na półce wymagało przestawienia zawartości 16 innych półek. Teraz wymaga przestawienia co najwyżej dwóch. I schowałam literaturę amerykańską.
Mam też półkę znaną jako "Syberia". Kto tam trafi, rzadko wraca.
Poza tym - zmiana systemu zmusiła mnie do skatalogowania dobytku. Nie wiecie, jakim jestem szczęśliwym człowiekiem dzięki katalogowi komputerowemu!

Hien

O tak, Syberia. Też mamy Syberię.

A katalog... się szykuje. Zrobimy, jak będziemy wiedzieli, że wszystkie knigi w pokoju są na półkach, i to półkach właśćiwych. Wtedy zajmiemy się spisem.

Lill

To taka opcja jest dla was możliwa w ogóle?

roślinawędrowna

Oj dbam o to by nie walały się gdzie popadnie, co mimo wszystko nadal się dzieje. Odnalezienie książki w tym buszu czasem staje się niezłą niespodzianką, gdy się o niej zapomniało. W życiu nie myślałam o wprowadzaniu systemu do świata mojego bałaganu, twórczego rzecz jasna. Jestem jednak mało pomysłowa, no i leniwa do kompletu. Świadomość zawartości półek daleka od mojej tradycji.

Hermi

Mój system:
Półka VIP: książki, po które często sięgam, bo szczególnie je lubię. Kiedy nie mam już w ogóle co czytać, sięgam po którąś z nich.
Wypożyczone: ustawione według tego, kiedy mam je oddać, zwykle szybko przeczytane, żadna książka długo tu nie postoi.
Historia: Książki historyczne i o historii.
Fantasy: książki fantasy.
Filozofia: książki o filozofach, ideach, etyce.
W niełasce: książki, które z jakiegoś powodu wpadły w niełaskę, nigdy nie zostaną przeze mnie ponownie przeczytane.
Dział ogólny: wszystkie pozostałe

Hien

No, odnajdywanie w buszu bywa ciekawe. Ale wolim mieć wszystko uporządkowane. Trochę pomaga, jak mamy półki na literatury w konkretnym języku, filozofię upchnęliśmy do szafki specjalnej, a za filozofami jest Syberia. Inaczej wszystko byłoby na jednej kupie. Po ustaleniu działów i rozmieszczeniu ich na półkach okazało się, że jest jeszcze odrobina miejsca na nowe nabytki.

Lill

Mnie się skończyło miejsce na literaturę nauką, a z wczorajszego kiermaszu przyniosłam parę kąsków. Mitologie musiały wybyć na dwudziestą półkę, a tam z natury rzeczy stoją przewodniki oraz literatura bałkańska. Ekspansja rosyjskich kryminałów trwa i skandynawskie niedługo pogonią na skandynawską półkę i nastanie powszechny dobrobyt.
Literatura faktu mnie martwi. Za dużo jej. Chyba oddam komuś Reitschustera *grozi*

Hien

Oddajcie nam, właśnie apteczka wyemigrowała do kuchni i mamy wolną półkę XD która zresztą szybko przestanie być wolna. Zresztą musimy gdzieś przenieść antropologię, za dużo jej na tę malutką półeczkę, a już wiemy, że będzie jej więcej. Chyba trzeba nabyć nadstawkę. Ale poza tym większość już jest względnie na miejscu, bo sporo wybyło na Sybir, bo co będziem na widoku trzymać jakiś szmelc, który jest takim szmelcem, że go chcemy sprzedać.

Lill

Ode mnie niedługo wybędzie słownik polsko-słowacki, bo znalazł się chętny na kupno, a ja się słowackiego uczyć nie zamierzam.
Poza tym znowu brakuje mi półek i brakuje mi też miejsca na półki, co jest o wiele poważniejszym problemem. Macie na to jakąś radę?

Airel

Głębsze półki i książki w dwóch, a nawet w trzech rzędach. A także wywalanie innych rzeczy, żeby zrobić miejsce na kolejne półki ;)

Hien

To też nie wystarcza. My mamy wszędzie dwa rzędy, chyba że półka nie wytrzyma. A i tak miejsce szybko znika :/

Hermi

A myślałam, że tylko ja jestem taka dziwna, że u mnie mnóstwo książek stoi. Podobno społeczeństwo nie czyta.

Mogę poradzić tylko to co Airel: głębsze półki. I wywalić z pokoju szafę i łóżko to będzie miejsce na regały xD