Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Co ostatnio czytaliście?

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

cheeza
Stalówka


Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:31, 25 Paź 2009    Temat postu:

kłamstwa- Enrique de Heriz
Co ciekawe, podwójny narrator 1 osobowy. Rozmyślania matki i rozważania córki. Dobry język i ciekawa fabuła. Polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Płomień
Piórko Wróbla


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ognia i siarki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:34, 28 Paź 2009    Temat postu:

"Zew Chtulhu" Lovercrafta. Po raz kolejny. A także inne zbiory opowiadań tegoz autora. I muszę przyznać, że ten facet to był nieźle popaprany. Czasem to mi się wydaje, że to co on opisuje to jest prawda. Ale mam nadzieję że to jednak tylko wytwór jego chorego umysłu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

roślinawędrowna
Wieczne Pióro


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:59, 04 Lis 2009    Temat postu:

Arche monolog, który wciąż jeszcze trwa Lubko Deresz. O przewrocie narkotykowym. : ) Bardzo przekonujące wizje, mnóstwo przypisów zawierających zmyśloną wiedzę encyklopedyczną odnośnie różnych typów malimonów i ogólnie szaleństwo. Jak ktoś chce poznać coś nowego w literaturze to może się przy tym odrobinę nadziwić, bo to rzeczywiście ciekawa rzecz. I to nie coś w stylu, że nic się nie dzieje i sama filozofia, bo jest akcja. Troszkę ciężko z początku jest zrozumieć, o co chodzi, ale jak się już z tą książką zżyłam, wtedy szło mi prędzej. Powiem wam, że nijak nie można spamiętać tego, co się stało wcześniej i jak doszło do danych stanów. Zabawa z czytaniem jest jednak fajna.
Teraz czytam Opowieści o kronopiach i famach Cortazara. Jest krótka i bardzo zabawna, np. znajduje się tam rozdział o rozrywce, jaką jest odzyskiwanie włosa, którego wciągnęło do zlewu i ile zachodu zajmuje odzyskiwanie tego typu zgub, a tam są same takie opowiastki. Rozweselające w dziwny sposób, ale to zdecydowanie na plus.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Irbis
Stalówka


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dębno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:31, 04 Lis 2009    Temat postu:

F. Dostojewski- "Białe Noce" bardzo dawno temu miałam w swoich rękach tę książkę, a jeszcze dawniej ją czytałam! Na pewno wszyscy doskonale znacie te opowiadanie Smile Z sentymentu musiałam jeszcze raz przeczytać "O miłości" I kolejny już raz jestem pod ogromnym wrażeniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sanai
Orle Pióro


Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z planety Pandora
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:08, 04 Lis 2009    Temat postu:

Ja wczoraj kupiłam sobie Hinduską miłość Javiera Moro. Bardzo wzruszająca powieść o miłości hinduskiego radży i hiszpańskiej tancerki kabaretowej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:02, 09 Lis 2009    Temat postu:

roślinawędrowna napisał:
Teraz czytam Opowieści o kronopiach i famach Cortazara. Jest krótka i bardzo zabawna, np. znajduje się tam rozdział o rozrywce, jaką jest odzyskiwanie włosa, którego wciągnęło do zlewu i ile zachodu zajmuje odzyskiwanie tego typu zgub, a tam są same takie opowiastki. Rozweselające w dziwny sposób, ale to zdecydowanie na plus.

Uwielbiam to! Urocze opowiastki, naprawdę.

Ja ostatnio wchłonęłam:
*"Homo bimbrownikus" Pilipiuka - cóż rzec, trzyma klimat, rozbraja, a pomieszanie pradawanych wierzeń i współczesnej Warszawy jest doprawdy przecudowne. Kocham Wędrowycza.
*"Samozwaniec" Jacka Komudy - tytuł mnie zakochał, a potrzebowałam czegoś do poczytania w drodze powrotnej z "Metra". Niestety, to jedno z moich prywatnych rozczarowań literackich 2009. Poza tym, że kwikałam jak głupia (a i to wyłącznie na bazie głupawych skojarzeń) i że historycznie całkiem fajne, w ogóle mi się nie podobało. Przynudzanie. Albo po prostu nie mój typ literatury.
*"Patrol Zmroku" Łukjanienki - i jestem oczarowana. Ja nie wiem, co te książki w sobie mają, przecież nie lubię fantastyki... Ale Patrole są tak niesamowite z tym humorem, z całą warstwą filozoficzną, z fabuła prostą i zagmwatwaną jednocześnie, z Heserem. Ze wszystkim. I aż mi szkoda, że już wszystkie Patrole za mną. (A za to, że jeden z bohaterów wspomniał o czytaniu Akunina, to ja Łukjanienkę kocham, o)

Teraz zajmuję się czymś poważniejszym - Marina Vlady "Wysocki, czyli przerwany lot". Biografia Władimira Wysockiego. Niesamowicie napisana, już pomijam fakt, że w drugiej osobie - ale tak... tak intymnie. Żona barda niby nie pisze dosłownie o ich uczuciu, a jednak to uczucie przebija z każdej strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Paya
Gęsie Pióro


Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nigdziebądź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:07, 12 Lis 2009    Temat postu:

Ostatnio, hmm...trochę tego było. Bogowie, co ja robię na tych studiach, skoro tyle czytam Razz Ale jedna lektura na tydzień zobowiązuje, więc w między czasie upycham co się da innego.
-"Do latarni morskiej" Autorstwa pani Woolf. Mówić nic nie muszę, skoro już wiecie, że ja uwielbiam.
- "Tess d'Urberville". Piękna książka. Czytając ją krzyczałam ze złości. Byłam emocjonalnie poruszona ilością nieszczęść i złożonością charakteru bohaterki.
- "Król Lear" Shakespeare'a. Czytam Willa dla przyjemności i była to przyjemność. Lubieżne rymowanki błazna rządzą!
- "Cień Poego". Odłożyłam po 200 stronach. Strasznie się napaliłam na tę książkę, a byłą dla mnie totalnym rozczarowaniem. Główny bohater swoją fascynację Poem czerpał chyba znikąd, akcja nie trzymała się niczego, zero tajemniczego nastroju. By wrócić do stanu z przed lektury, kiedy to kochałam Poego, musiałam przeczytać "Kruka", by sobie przypomnieć, że Poe to Autor przez duże A i nie każdy może takim autorem zostać, nawet jak wykorzysta nazwisko innego Prawdziwego Autora w tytule swojej książki.
A teraz czytuję: "Dogonić tęczę" Fannie Flagg na ponure i dołujące wieczory, opowiadania Margaret Atwood by się skanadyjczyć, "Legendy Arturiańskie" by podkreślić mroczny listopadowy nastrój.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sanai
Orle Pióro


Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z planety Pandora
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:03, 18 Lis 2009    Temat postu:

A ja skończyłam już Hinduską miłość i teraz, z braku pieniędzy i tak zwanego 'głodu książkowego', pożyczyłam od swojej mamy Miasteczko Salem Kinga. O dziwo, ta jego powieść mnie rozśmiesza O.O Nie rozumiem tego, dlaczego książki Kinga tak na mnie działają - najpierw 'Podpalaczka' mnie nudziła, potem 'Komórka' sprawiała, że parę razy zwróciłam skonsumowany wcześniej posiłek, a teraz 'Salem' mnie rozśmiesza O.O

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:37, 20 Lis 2009    Temat postu:

Nowy wspaniały świat Huxleya. Narracją nie powaliło z racji moich naprawdę wysokich wymagań, ale książka warta polecenia. Takie co by było gdyby, ale dość prawdopodobne i już widoczne nieraz w świecie.
A obecnie czytam Zew krwi. I jakoś tak... ciężko mi idzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Sanai
Orle Pióro


Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z planety Pandora
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:25, 25 Lis 2009    Temat postu:

Dzisiaj skończyłam czytać Naznaczoną P.C. i Kristin Cast. To taka wampirza wersja Harry'ego Pottera, ale bardzo fajna. Chcę więcej, ale niestety sobie trochę poczekam na drugą część...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:57, 26 Lis 2009    Temat postu:

Ostatnio czytam ciągle i nałogowo, po 2-3 książki tygodniowo. Z tego, co mi najbardziej w pamięć zapadło, to:
*Krótka piłka Cobena - styl badziewny, w ogóle niezbyt wymagająca literatura, ale fajnie się czytało. Ot, takie do szkoły, do poczytania na przerwach.
*Porwanie Chmielewskiej - nie polecam. Chmielewska się zkiepściła, ledwie przez to przebrnęłam. Właściwie o niczym, niby jakieś porwania, niby zawirowania uczuciowe, ale całkiem bez klimatu.
*Wszyscy jesteśmy podejrzani Chmielewskiej odświeżyłam sobie, coby zmazać kiepskie wrażenie po Porwaniu
*Poetyka powieści kryminalnej Stanko Lasica - przez pierwsze 50 stron czułam się, jakbym czytała po chińsku. Potem, na szczęście, było nieco lepiej. Dla zapaleńców albo tych, co nie mają wyboru. Parę teorii ciekawych, poza tym naukowy bełkot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zebra
Stalówka


Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:31, 29 Lis 2009    Temat postu:

ostatnio..? to było tego mało ale zawsze cos.
Terry Pratchett - Maskarada ( za świata dysku) Ogulnie książka fajna. Dużo rzeczy sie dzieje. Agnes na samym koncu zostaje trzecią czarownicą.
Terry Pratchett -Panowie i Damy (ze świata dysku) ciekawa inna od wszystkich.
Terry Pratchett - Równoumagicznienie (za świata dysku) książka ogulnie wyjaśnia... ale nie do konca.

Ja osobiscie uwielbiam go wiec co tu dużo pisac sami przeczytajcie bo książki są super.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Cosette
Gęsie Pióro


Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:19, 03 Gru 2009    Temat postu:

"Blizna" - Lary Sloman. To biografia Anthony'ego Kiedis [Red Hot Chili peppers].
Mimo że Czerwonych Papryczek raczej nie słucham, oraz nie fascynują mnie członkowie tego zespołu, to jednak biografię wciągnęłam jednym tchem. Zaskoczyła mnie porażającą prostotą życia lidera zespołu, które jednak miało w sobie wiele trudnych chwil, walki samego ze sobą. Dzieło bardzo doceniam, opowiada o życiu: zwyczajnego mężczyzny, sławnego muzyka oraz narkomana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Isabella von Carstein
Kałamarz


Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamek Drakenhoff
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:20, 04 Gru 2009    Temat postu:

"Żarna Niebios" pani Kossakowskiej. Podobało mi się. Łatwo się czytało, dość... jakby to ująć? Plastyczne? Chyba pasuje do tego co o tym myślę. Muszę się zabrać za jej "Siewcę wiatru". O tym samym, ale już nie zbiór opowiadań, ale powieść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

An-Nah
Czarodziejskie Pióro


Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: własna Dziedzina Paradoksu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:17, 04 Gru 2009    Temat postu:

Jestem tuż po lekturze "Retrospektywy" George'a R. R. Martina i jestem zachwycona. Opowiadania są wspaniałe - część z nich już znałam, ale nawet czytane po latach robią mocne wrażenie. Najbardziej podobały mi się "Mgły odpływają o świcie", "Pieśń dla Lyanny", "Żeglarze Nocy" i "Obrót skórą", nie mówiąc już o "Wędrownym rycerzu", który tylko narobił mi smaka na kolejny tom "Pieśni lodu i ognia" (spóźniający się znów od paru lat - mam nadzieję, że Martin nie umrze przed końcem cyklu, tak, jak Robert Jordan...). Generalnie trzytomowy zbiór pokazuje, jak bardzo wszechstronnym autorem jest Martin i że odbieranie go tylko jako autora epickiej fantasy jest krzywdzące, bo Martin ma przecież na koncie wiele opowiadań science-fiction, i "poważnych", i czysto rozrywkowych, i horrory, i urban fantasy...
Mimo to za najcenniejsze fragmenty książki uważam teksty autobiograficzne, którymi przeplatane są opowiadania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 13 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin