Kącik Złamanych Piór - Forum literackie

Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Co ostatnio czytaliście?

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

suki-neczka
Stalówka


Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:54, 07 Mar 2012    Temat postu:

Zaczęłam Metro 2033, ale porzucam, nie dla mnie -zbyt mroczne

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez suki-neczka dnia Śro 11:55, 07 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:57, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Z czytanych ostatnio:

Aleksandra Marinina "Za wszystko trzeba płacić" - no, Marinina. Klasa sama w sobie. Wielopoziomowa intryga, niby wszystko na tacy, ale i tak czyta się w napięciu, jak wszystko się skończy. Anastazja Kamieńska, którą ubóstwiam, bo ja też jestem inteligentnym leniem Wink

Teodora Dimowa "Matki" - jedno słowo, takie jak na tyle okładki: hipnotyczna. Ciężko się w nią wkręcić, bo jak na stronie zdarzą się tam dwie kropki, to jest cud. Pisane tak nienormalnym strumieniem świadomości, że aż przerażające... i fascynujące. Historia też fascynująca, z zaskakującym (jak dla mnie) zakończeniem.

Władimir Miedinskij "O tiagie russkih k silnoj rukie i niesposobnosti k diemokratii" - cudowne opracowanie na temat przejawów demokracji w historii Rosji, napisane dowcipnie, ironicznie i bez kompleksów. A najbardziej Miedinskij zaplusował wypunktowaniem niedociągnięć świętej krowy światowego rosjoznawstwa.

Jordan Jowkow "Zbrodnia Iwana Belina i inne opowiadania" - oż. Ten facet pisał o wojnie tak, że można się nieopatrznie zakochać. Magia. Magia klasycznej bułgarskiej literatury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

robinson_c
Kałamarz


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:43, 16 Maj 2012    Temat postu:

Znajomy ostatnio polecał mi do przeczytania książki Melchiora Wańkowicza, ale widzę, że wiele z tych mniej jego popularnych wydań cieżko jest znaleźć na necie, macie jakieś propozycje gdzie szukać aby coś znaleźć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wojtecki
Ołówek


Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:53, 17 Maj 2012    Temat postu:

Ciężka sprawa jeśli chcesz kupić któreś z pierwszych książki Wańkowicza, miałem swego czasu trochę styczności z jego literaturą ale głównie za sprawą biblioteki, a jeśli być chciał kupić... szperając w necie trafiłem na Karafkę La Fontaine'a w niezłej cenie na stronie księgarni bookson, tylko masz już tylko kilka dni żeby kupićWink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Antuanette
Kałamarz


Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:55, 09 Sie 2012    Temat postu:

Ostatnio: "[link widoczny dla zalogowanych] - Eric-Emmanuel Schmitt" - kupiłam książkę po jej przeczytaniu u znajomego na wakacjach - no takie pozycje to po prosty trzeba mieć na swojej domowej półce... coś genialnego, zresztą E. E. Schmitt ostatnio wciąga mnie coraz bardziej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:23, 31 Sie 2012    Temat postu:

Za nami Dwór Singera. Kawał porządnej literatury, chociaż ciężko byłoby tam znaleźć jakąś konkretną fabułę z prawdziwego zdarzenia. Wszystko życiowe, wot, losy pewnej żydowskiej rodziny jakiś czas po powstaniu styczniowym. Zlepek epizodów z życia postaci, jednak dobranych bardzo sensownie i odpowiednio ukazujących zmiany - a to spore wyzwanie, gdy jest tyle postaci i wszystkie przechodzą przez różne etapy w życiu. I czasami chciałoby się, żeby się to dla nich dobrze skończyło, tak filmowo, z łzami i happy endem, ale widzi się, że to nie kino. Dawno nie mieliśmy okazji czytać tak niby przyziemnej, do bólu realistycznej powieści, która jednocześnie potrafiła zaciekawić.

No i dla odprężenia Dwanaśnie prac Herkulesa Christie. No, Poirot, co tu dużo mówić. I opowiadania, z konieczności zwięzłe i lakoniczne, zagadki dalekie od wielkich kryminałów, bardziej przyprawiające bohaterowi rozrywki niż sławy. Bo co do sławy Poirota może dodać zagadka porwań pekińczyków? Mimo to czytało nam się dobrze i połknęliśmy zbiór jednego dnia. Smaczny zbiór nawet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Wczoraj:

Wyścigi Chmielewskiej - lekkie, łatwe i przyjemne, chociaż nawał postaci jak zwykle, a tu jeszcze imiona koni i dżokejów się plączą. Na szczęście w powieści zostają wyjaśnione zasady grania na wyścigach konnych i za to duży plus!
Biblioteka cieni Birkegaarda. Dawno nie spotkałam się z książką, która tak by mnie wciągnęła pomimo oczywistych dziur fabularnych i odrobinę naiwnej koncepcji Lektorów. Kuleje i fabuła, i psychologia postaci, a mimo to czyta się świetnie, bowiem nadrabia klimatem. Jeżeli szukacie czegoś duńskiego, polecam z czystym sumieniem.
Iwan Turgieniew, ale spod czyjej ręki wyszła biografia, nie pomnę. Pomnę ino, że produkcja radziecka i radzieckością jechało na kilometr. Cytowanie Lenina w książce poświęconej Turgieniewowi było cokolwiek szokujące, na szczęście między cytatami z Lenina skryło się parę ciekawych informacji.

Teraz czytam Illuziję griecha Marininej i nie mogę się oderwać. Sukcesem jest, że oderwałam się celem napisania niniejszego postu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:10, 12 Wrz 2012    Temat postu:

My niestety ostatnio żałośnie mało czytamy. Ale skończyliśmy po ogromnej ilości prób Cykle nieba i jesteśmy zadowoleni. Ze skończenia i z lektury, chociaż na kilometr czuć, że kniga przeterminowana jak trzyletni jogurt.
Teraz męczymy Nocarza po raz drugi. I w zasadzie już wiemy, czemu chcemy tę książkę opchnąć na allegro. Chociaż i tak lepiej nam się czyta teraz niż te parę lat temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hermi
Pawie Pióro


Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Między Niebem a Piekłem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:55, 06 Gru 2012    Temat postu:

Malaria napisał:
Teraz męczymy Nocarza po raz drugi. I w zasadzie już wiemy, czemu chcemy tę książkę opchnąć na allegro. Chociaż i tak lepiej nam się czyta teraz niż te parę lat temu.
Moja wina, moja wina, ależ mam zły wpływ na ludzi i hieny Smile Dobrze, że "Renegat" i "Nikt" doprowadziły Cię przynajmniej do stanu obojętności i nie jesteś już zaciekłym wrogiem trylogii. Ja często wracam do drugiego i trzeciego tomu, pierwszy jest zbyt... nocarski.

Ostatnio czytałam "Diablicę" Fay Weldon. Ta książka to kopalnia dobrych cytatów. Pewnie słyszeliście o filmie, początek jest oddany zaskakująco wiernie, ale zakończenie różni się od tego książkowego. Oczywiście wolę książkę niż film. Książka opowiada o zemście i przeistoczeniu zdradzonej żony. W filmie jest mowa o zemście, ale przemiana prawie nie występuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:29, 06 Gru 2012    Temat postu:

"McDusia" Musierowicz - ach, Musierowicz. Ktoś mi marudził, że te nowe to już nie to samo, ale jak kochałam Jeżycjadę, tak kocham ją nadal. A "McDusia" to jak nowe spotkanie ze starymi znajomymi.

Teraz czytam "Polacy i Rosjanie. 100 kluczowych pojęć" dostane od Malarii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:07, 07 Gru 2012    Temat postu:

Skończyliśmy "Dom na Wzgórzu" Szewczuka. Bardzo udane, chociaż nie dla każdego - za dużo opisów, za dużo metafor, za dużo myślenia, a mało akcji, co większości pewnie będzie bardzo przeszkadzało. Taki se ukraiński realizm magiczny, faktycznie magiczny, nastrojowy, ino nas obrzydza zbytnie epatowanie macierzyństwem, a tam się zdarzało tu i ówdzie obrzydliwe stężenie macierzyństwa i czasem drażnił nas estrogen. Tak, w książce napisanej przez faceta.
No i "Rekreacje" Andruchowycza, też ukraińskie. Postmodernizm, nie tknęlibyśmy, gdyby nie była to lektura, bo nie lubim postmodernizmu, to koszmarna kupa. Ale ta kupa stosunkowo zjadliwa była, nie możemy całkiem odsądzić tej książczyny od czci i wiary.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hien dnia Pią 18:09, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

file-mon
Ołówek


Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:27, 20 Gru 2012    Temat postu:

"Kroniki Jakuba Wędrowycza" Pilipiuka i "Podatek" Mileny Wójtowicz. Obie lekkie, przyjemne i idealne do pośmiania się przy herbatce w długie zimowe wieczory Wink

Co do "Nocarza"... Mnie odrzucił styl Kozak. I pomysł też jakiś taki nie do końca udany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez file-mon dnia Czw 11:28, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Lill
Autokrata Pomniejszy


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moja jedyna i ukochana Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:24, 20 Gru 2012    Temat postu:

Wykańczam "Rekwijem" Marininej - jak to Marinina, jak wciągnęło, to się odkleić nie mogę.

I "Zapiski biezumnoj optimistki" Doncowej łyknęłam i tak jak Doncowa nie jest literaturą najwyższych lotów, tak jej autobiografię poleciłabym każdemu, kto ma problemy z zaakceptowaniem świata. Niesamowita, urocza historia i naprawdę mało mnie obchodzi, ile z niej to prawda, a ile to image autorki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Hien
Różowy Dyktator Hieni


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:23, 21 Gru 2012    Temat postu:

Wam ostatnio chyba 200 pękło? My zaczniem liczyć od dzisiaj! Ino obawiamy się, że pierwsza kniga po końcu świata to będzie jakaś denna proza feministyczna... lektury nie znają litości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Edward Stewart
Kałamarz


Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska y_y
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:39, 29 Gru 2012    Temat postu:

Zakupiona "Gildia Magów" Trudi Canavan. Postanowiłem sobie poczytać. Wcześniej nie było czasu, a mam ochotę napisać coś z "magia i miecz". Jestem pozytywnie nastawiony. Wcześniej czytałem jeno Królową Zdrajców. Podoba mi się styl jej pisania. Pomysł związany z Gildią odrobinę przereklamowany. Sam termin gildia występuje niemal w każdym RPG -u. Tak samo i postać Sonei, Typowy wybraniec. Biedak itd. Chociaż... mogłoby być ciekawie kiedy okazałoby się, iż Sonea pochodzi z Domu. Myślę, że fabuła mogłaby się rozwinąć, ale to tylko moje własne sposoby napisania tej powieści.
Swoją drogą... Książki Trudi są zazwyczaj bardzo drogie!! Tymczasem Gildia Magów kosztowała jedynie 13,99 zł. A raczej II wydanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edward Stewart dnia Sob 20:53, 29 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kącik Złamanych Piór Strona Główna -> Szafa Moli Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28  Następny
Strona 24 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin