Kącik Złamanych Piór
- Forum literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
caislohen
Orle Pióro
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:53, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Takie metamorfozy są już przetarte i to bardzo. U mnie bohater zmienia się, ale nie ma to zbyt wielkiego znaczenia dla otocznia. Zmienia się, nie tyle dla siebie, ale dla niego właśnie ma ogromne znaczenie. Nie wiem, czy to logiczne co napisałem, trochę zawirowałem. Ale cóż... Wracając do meritum. Psychologia jest trudna, bohater przeżywa takie wstrząsy (przynajmniej u mnie), że to jego czyny są znaczące dla otocznia, nie to, co przeżywa, ale to, jakie za sobą niesie konsekwencje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:42, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moi bohaterowie też się zmieniają, nieznacznie. Przeważnie przybywa im na fanatyzmie, ubywa na rozsądku i zaczyna się ostra jazda. Niektórzy tracą coś w sobie, inni zyskują, a jeszcze inni po prostu są, jak to ludzie - człowiek zmienia się cały czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lejwodna
Stalówka
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:19, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Mam problemy z kreowaniem swoich bohaterów. Piszę raczej obyczajowe opowiadania, dlatego nie powinnam przesadzać z kombinowaniem. Lecz przesadzam. Niedawno jednak pod wpływem weny skonstruowałam bardzo interesującą postać, teraz skupiam się tylko na niej i próbuję nie przedobrzyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lejwodna dnia Czw 9:20, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Kałamarz
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:03, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
gdy ja tworze postać wybieram około 3 główne cechy i powolutku dodaje kolejne. Imie wybieram na końcu dla mnie jest ono dopełnieniem postaci nie tylko z charakteru ,ale również z wyglądu np. Rose dziewczyna delikatna, uczuciowa, empatyczna i troskliwa. Wysoka blondynka o chabrowych oczach i nieśmiałym usmiechu. Właśnie z tym kojarzy mi się to imie na początku ,ale z biegiem wydarzeń niektóre zostaja odrzucone ,a niektóre dopisane np. nieśmiałość. Według mnie lepiej określic z góry postać ,a potej jej historie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soba
Piórko Wróbla
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sohrau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:50, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale rzeczywiście trudno jest stworzyć postać, która będzie innych zaciekawiać i nie stanie się Mary Sue... jak coś takiego zrobić? | Wydaje mi się iż każda postać ma w sobie "to coś". Ciekawa dla mnie postać nie jest właśnie typową Marry Sue, oczywiście nie może być idealna, ale nie może być też w całości "ta zła". Ja osobiście często kreuję postaci wkładając w nie po trochu swojego życia (nawet nieświadomie) co pozwala mi się z nimi lepiej utożsamić, co z kolei prowadzi do lepszego opisu ich całokształtu, nadaje im jakieś specyficzne cechy. I w sumie każda postać, nieważne czy to ten dobry, czy zły charakter, jest dobra i zła w jakiejś dziedzinie, np. główną bohaterką nie jest najładniejsza, najmądrzejsza dziewczyna, ale nie jest nią także ta najgłupsza, którą wszyscy szykanują. Jest po prostu w jakiś sposób swego zachowania czy tez pochodzenia specyficzna, mimo, iż jest tak samo szarym bytem jak inni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Soba dnia Czw 15:51, 04 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hien
Różowy Dyktator Hieni
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:05, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mary Sue w swej idealności ma wadę śmiertelną, jak na przykład urocze piegi albo nie lubi sportu : P
Mnie ostatnio kuszą równania kwadratowe, a to wszystko wina Milana, który jest geniuszem matematycznym. Gin i Malvazija alkoholem częstują, Bastien macha przed nosem biletami do teatru, a Ferret ofukuje, że mam się uczyć. Igor się uciszył, ale pewnie próbuje wykombinować coś Złego, a Kuna szepcze do ucha słowa złe na samców. Innymi słowy - wszystko przypomina mi o jakiejś postaci, gdyż mam je często o wiele wcześniej niż ich historię. I przychodzą same, często niemal gotowe albo zachowują tajemniczość i dają kopa w tyłek, gdy próbuję o nich pisać, nie poznawszy wystarczająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:46, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moje Maleństwo (Twilight, nie świętej pamięci netbook) ma piegi, ale jak dotąd tylko jedna osoba uznała je za wadę XD Autorka uważa, że piegi są urocze i gdyby w swoim obecnym stanie spotkała piegowatą dziewczynę to...
Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało, jak można tworzyć postaci na chłodno. Siada się z kartką papieru i myśli "no dobra, napiszę książkę, jaki ma być główny bohater...?"? Wypisuje cechy, a potem z nich skleja postać?
Pytam poważnie, bo mnie zazwyczaj postaci po prostu wyskakują w głowie, czasem z całym dobrodziejstwem inwentarza, czasem muszę nad nimi pomyśleć, ale wtedy to nie jest zastanawianie się "jakie on ma cechy" ale "co sprawiło, że jest jaki jest".
Co do znaczących imion, o których pisała Jenny... Większość imion jest znacząca, ale mało kto nosi imię, które opisuje jego charakter i wygląd (chyba, że miał szczęście, albo zmienił imię w urzędzie). Rodzice mogą nazwać córkę Rose, z nadzieją, że wyrośnie na śliczną i delikatną istotę... a co, jeśli ta mała Rose wyrośnie na niezgrabną, opryskliwą i wulgarną herod-babę?
A z własnych problemów: właśnie się zastanawiam, co zrobić, żeby pokazać, że bohater, żołnierz, brutal i erotoman, ma traumę z dzieciństwa - ale żeby nie przedobrzyć i nie zrobić z twardego faceta rozklejającego się emo...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez An-Nah dnia Pią 7:49, 05 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soba
Piórko Wróbla
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sohrau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:12, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "no dobra, napiszę książkę, jaki ma być główny bohater...?"? Wypisuje cechy, a potem z nich skleja postać? | nie lubię tak robić. Ja po prostu piszę i już, tzn jakiś tam zarys postaci w głowie mam, kim jest, jaka jest etc, ale broń Boże robić sobie na ten temat jakieś notatki... Zwłaszcza, że pisząc coś takiego, pewnie każda postać wyglądałaby tak samo pod względem charakteru.
Cytat: | A z własnych problemów: właśnie się zastanawiam, co zrobić, żeby pokazać, że bohater, żołnierz, brutal i erotoman, ma traumę z dzieciństwa - ale żeby nie przedobrzyć i nie zrobić z twardego faceta rozklejającego się emo... | już samo to iż jest brutalem i erotomanem świadczy, iż coś mu się tam w dzieciństwie stało. A żeby jakoś to bardziej ukazać, hm... Może strach przed czymś (przed tą sprawą, która go niszczy wewnętrznie) który okazuje w jakichś tam sytuacjach, jakieś schizmy i omamy (ale to już zależy o czym ogółem będziesz pisać).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:26, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Eee nie, brutelem i erotomenem to on jest akurat dlatego, że się w takim a nie innym środowisku obraca - to żołnierz, widział już wiele wojen, to się dostosował XD A Trauma akurat zaowocowała tym, że jego zachowania mają swoje granice i są rzeczy których facet nie zrobi nikomu (w sumie to nie jest zły gość ). No i pragnieniem zemsty. A na omamy nie dość silne to było, koszmary, jasne, ale też bez przesady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soba
Piórko Wróbla
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sohrau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:50, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No to to już zależy od tego, z czego pochodzi ta trauma. Bo jest różnica między pogryzieniem psa a gwałtem prze ojca Jeśli chodzi o takie rzeczy to akurat wypowiadam się z autopsji, ale to jeszcze inna sprawa, dlatego po prostu może lepiej gdzieś o tym poczytać, moze coś z psycholog, ponieważ z jednej strony - każdy człowiek jest inny i inaczej przeżywa/nie przeżywa danych sytuacji, tak jak inna jest każda sytuacja która to może/nie musi zapaść w pamięć, ukierunkować kogoś w przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:57, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ależ, czytałam, czytałam, pscyhologię miałam na studiach i własnych obserwacji też sporo Tu nie jest problemem brak wiedzy o tym, jak się bohater zachowa, ale to, jak to zachowanie opisać, żeby nie przedobrzyć, zwłaszcza, że to nie jest główny wątek
EDIT
Poza tym, jestem wyznawczynią tezy, że ludzka psychika jest suma sumatum silna - człowiek może przejśc przez piekło i na pewno nie pozostanie nienaruszony, ale podniesie się i pójdzie dalej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez An-Nah dnia Pią 11:59, 05 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soba
Piórko Wróbla
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sohrau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:15, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja lubię takie hm... "psychologiczne" sceny opisywać szczegółowo, dziwne zachowanie etc, ale skoro mówisz ze to jest taki a nie inny mężczyzna, no to te ograniczenia zależą już od Ciebie - Ty najlepiej będziesz wiedziała, kiedy powiedzieć stop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:20, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też się akurat lubię w psychice babrać Ale grunt to rozłożyć ładnie tę psychikę na całą fabułę, a nie wywalić na raz wszystko, kawę na ławę.
Zwłaszcza, że postać ewoluuje w toku akcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soba
Piórko Wróbla
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sohrau Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:33, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No to to fakt, to jest mus, aby przedstawiać postać przez całe opko, a nie - jak niektórzy to popełniają - zaraz na początku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
An-Nah
Czarodziejskie Pióro
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: własna Dziedzina Paradoksu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:41, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jakie opko, jakie opko?
Zdefiniuj mi "opko"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|